Dla doświadczonego zawodnika jest to powrót do Fogo Unii. Występował on już wcześniej w tym klubie w latach 2007-2012. Ostatnio jego kariera się zatrzymała i nie startował w rozgrywkach ligowych w naszym kraju.
Leszczynianie zdecydowali się na ten krok, gdyż nie wiadomo czy zdolny do jazdy w lidze będzie w tym sezonie Nicki Pedersen. Duńczyk trenował co prawa w ostatnim tygodniu na torze, ale nie podjął jeszcze decyzji, czy wróci na dobre do ścigania.
- Wiele zawdzięczam klubowi z Leszna, startowałem w barwach Unii kilka lat i to był wspaniały okres i czas w moim życiu. Po telefonie od moich przyjaciół z klubu i krótkiej rozmowie zdecydowałem się na podpisanie umowy z Unią Leszno. Miło, że pamiętają o mnie w Lesznie. Mam tu wielu przyjaciół i zawsze będę tam chętnie wracał - powiedział po parafowaniu umowy Jurica Pavlic.
- Musieliśmy przeanalizować rynek zawodniczy i podjąć decyzję kogo ewentualnie zakontraktować w okienku transferowym. Wybór padł na dobrze znanego i lubianego Juricę. Chorwat dobrze zna nasz tor i w sytuacji awaryjnej na pewno nam pomoże - wyjaśnił prezes Piotr Rusiecki.
ZOBACZ WIDEO Budowa nowego stadionu Orła z lotu ptaka. Widok jest imponujący! (WIDEO)