W 8. biegu spotkania w Szwecji pomiędzy Masarną Avesta a Eskilstuna Smederną (54:36) doszło do groźnego upadku z udziałem Przemysława Pawlickiego i Mateja Zagara. Słoweniec wyszedł z tej kraksy bez większych obrażeń, ale gorzej wyglądała sytuacja z reprezentantem Cash Broker Stali Gorzów. Pawlicki nie czuł się najlepiej i udał się do szpitala w celu przeprowadzenia szczegółowych badań.
Dużo bardziej optymistyczne wieści o stanie zdrowia Polaka napłynęły w środę. Team zawodnika za pośrednictwem Twittera poinformował, że Pawlicki nie doznał większych obrażeń i czuje się dobrze. Po kilku dniach odpoczynku powinien być gotowy do kolejnych startów.
Wychowanek leszczyńskiej Unii w swoich dwóch wcześniejszych biegach zainkasował 3 punkty z bonusem. Do końcowego zwycięstwa gospodarzy z Avesty poprowadził rewelacyjny Antonio Lindbaeck, który zdobył 16 punktów w 6 startach.
Po wczorajszym upadku w Szwedzkiej lidze na szczęście #Przemo59 czuje się dobrze, jest mocno poobijany, chwila regeneracji i wracamy do gry pic.twitter.com/smyhtjo9S4
— Pawlicki Racing (@pawlickiracing) 19 lipca 2017
ZOBACZ WIDEO PGE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi 2017 (WIDEO)
Dobrze by były dobre/wysokie/właściwe forma i dyspozycja.