Trener Cash Broker Stali Gorzów został ukarany dwutygodniowym zawieszeniem za prowokowanie kibiców i obraźliwe słowa w kierunku sędziego podczas meczu 1. kolejki PGE Ekstraligi przeciwko Get Well Toruń. Oprócz tego musiał zapłacić grzywnę w wysokości 3000 złotych.
Z werdyktem Komisji Orzekającej Ligi nie zgodzili się najzagorzalsi fani mistrzów Polski. Stowarzyszenie Kibiców "Stalowcy" postanowiło więc w geście protestu zebrać pieniądze na opłacenie finansowej kary szkoleniowca swojego ukochanego zespołu.
Zbiórkę przeprowadzono podczas spotkania 3. kolejki z ROW-em Rybnik, a jej wynik przerósł oczekiwania, ponieważ zebrano 1339 złotych więcej, niż było to potrzebne. Do tego dochodzi jeszcze waluta w euro. Nadwyżka zostanie wykorzystana na inne cele, o których kibice zdecydują w specjalnym głosowaniu.
O szczegółowych wynikach zbiórki stowarzyszenie poinformowało na swoim profilu na Facebooku.
ZOBACZ WIDEO W Łodzi szybko go pokochają. Aleksandr Łoktajew już szaleje
Nadwyżka niech pójdzie na cel przydatny dla "społeczeństwa" żużlowego...