Fogo Unia ma stąpać twardo po ziemi. Piotr Rusiecki: Nie róbcie z nas mistrzów

Po rozbiciu 64:26 Ekantor.pl Falubazu, Fogo Unia wyrasta na wyraźnego faworyta Ekstraligi. - Mistrza poznamy dopiero jesienią. Nasza drużyna pojechała kapitalnie, ale na razie wygraliśmy jeden mecz - studzi nastroje prezes Piotr Rusiecki.

Leszczynianie podchodzili do niedzielnego spotkania, nie wiedząc tak naprawdę, na co stać ich drużynę. Niektórzy spekulowali, że mecz na swoją korzyść może rozstrzygnąć Ekantor.pl Falubaz, który na inaugurację wygrał wysoko z Get Well Toruń.

- Ja też miałem pewne obawy. Patrząc na to, co zrobili przed tygodniem zielonogórzanie, można było zakładać, że będą dla nas zagrożeniem. Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że nasza drużyna pojedzie tak kapitalnie. Nie znam dokładnych statystyk, ale podejrzewam, że Falubaz jeszcze nigdy nie przegrał tak wysoko w Lesznie - mówił po meczu prezes Fogo Unii, Piotr Rusiecki.

Trudno przypomnieć sobie też mecz, w którym drużyna z Leszna nie miałaby ani jednego słabego punktu. Znakomicie spisywali się liderzy, druga linia, a także juniorzy. - Menedżer Piotr Baron mówił mi przed zawodami, że mam być spokojny o tę inaugurację. Miał rację, bo każdy z naszych zawodników zasłużył teraz na pochwały. Juniorzy byli świetni, to samo można powiedzieć o Peterze Kildemandzie. Oby w kolejnych meczach wyglądało to równie dobrze - podkreśla prezes.

Działacze Fogo Unii zapewniają przy tym, że mimo wysokiej wygranej drużyna będzie stąpać twardo po ziemi. Zewsząd słychać jednak głosy, że zespół z Leszna to murowany faworyt do zdobycia tytułu. - Mistrza poznamy dopiero jesienią. Nasza drużyna pojechała kapitalnie, ale na razie wygraliśmy jeden mecz. Poczekajmy, aż liga wystartuje na dobre. Dopiero jak pojedziemy równie dobrze w kolejnych trzech, czterech meczach, będzie można mówić, że Unia jest mocna - kwituje Piotr Rusiecki.

ZOBACZ WIDEO "Panie Tomku kochany, my o panu pamiętamy". Dzieci składają życzenia Tomaszowi Gollobowi

Źródło artykułu: