W Toruniu pojedynek juniorów. Na razie górą jest Pieszczek

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski

W dwumeczu pomiędzy Get Well Toruń a Ekantor.pl Falubazem wiele zależeć może od postawy młodzieżowców. Gdy oba zespoły spotykały się w rundzie zasadniczej, więcej puntów od Pawła Przedpełskiego uzbierał Krystian Pieszczek.

Wspomniani zawodnicy zaliczani są do ścisłej czołówki juniorów w naszym kraju. Gdy spojrzymy na postawę z całego dotychczasowego sezonu, w PGE Ekstralidze lepiej wypada Paweł Przedpełski. Torunianin zajmuje wysoką, szesnastą lokatę na liście najskuteczniejszych zawodników, mogąc pochwalić się średnią biegopunktową 1,949.

Nieco gorzej wypada w tym zestawieniu Krystian Pieszczek. Młodzieżowiec Ekantor.pl Falubazu ma średnią 1,565. W dwumeczu w rundzie zasadniczej potrafił jednak przyćmić Przedpełskiego. "Krycha" ma niewątpliwie dobre wspomnienia z MotoAreny, gdzie w kwietniu zdobył w siedmiu startach piętnaście punktów. Swojego wyniku nie mógł się wstydzić jednak także Przedpełski, który uzbierał wówczas dziesięć "oczek" i bonus. Obaj zawodnicy wyszli w bezpośrednich starciach na remis. Na początku zawodów Przedpełski przyjeżdżał na metę dwukrotnie przed Pieszczkiem. W drugiej fazie zawodów dwa razy wygrał natomiast zawodnik Falubazu.

Pieszczek lepiej od swego rywala wypadł w rewanżu, który odbył się w Zielonej Górze. Junior gospodarzy zanotował wówczas kolejny dobry występ, zdobywając osiem punktów z bonusem. Słabiej wypadł przy nim Przedpełski (4+1), który wpadł na metę za plecami Pieszczka w biegu młodzieżowym. "Pawełka" tłumaczyć może jednak to, że nie był w pełni dysponowany. Na zawody przyjechał bowiem poobijany.

Sam Przedpełski zaznacza, że pozostaje dobrej myśli i nie wraca już myślami do rundy zasadniczej. - Na pewno były u mnie wzloty i upadki i nie ze wszystkich występów mogę być zadowolony. Na szczęście większość spotkań w moim wykonaniu było raczej dobrych, więc mogę mogę narzekać. Trudno jechać cały sezon na najwyższym poziomie, ale w play-offach chciałbym pokazywać się już tylko z tej dobrej strony - komentuje Paweł Przedpełski.

ZOBACZ WIDEO: Siatkarka Budowlanych Łódź fanką Janusza Kołodzieja

Komentarze (34)
avatar
Falubaz --- Zastal
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Tekst na napinke. I po co?? 2 lata temu pisałem że Pieszczek może osiagnąc w karierze dużo więcej niż Przedpełski bo ma duzo większy potencjał.Przecież wiadomo ze w tym roku Przedpełski jest du Czytaj całość
Andzia90
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
do stanley .... mam nadzieję, że chociaż odrobinkę zrobiło ci się przykro! Swoją Matkę, siostrę, kobietę ... też tak obrażasz?! Biedulki:( 
Andzia90
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
do stanley ... nie przeprosiłeś mnie jeszcze, więc nie pisz do mnie ...."kibicu" sukcesu. Ps. Po ilu minutach cię nie było na(po) za"parciu" w derbach?! Po 2 czy 3 minutach?! 
avatar
-stanley-
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Ale ta "bidula"Andzia się rozpisała. Jednak, ten wg niej biedny Pawełek, pokaże jak się jeżdzi na MA. Pieszczek to zawodnik jednego dnia. W jednym dniu pojedzie, a następne dwa występy zawali. Czytaj całość
Andzia90
2.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Miażdżący, fruwający "miszczowie" wszystkiego ( bonusów, statystyk, własnego toru) dali głos:) Krystian na MA znowu pokaże Pawełkowi (i nie tylko jemu) miejsce w szyku. Ps. W końcu najlepszy za Czytaj całość