Stal Gorzów - Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra: derbowe starcie o pozycję lidera

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz

To nie będą zwykłe derby. Tym razem oba zespoły nie jadą tylko o prym w województwie. Już w poniedziałek okaże się, kto zajmie pierwsze miejsce w tabeli PGE Ekstraligi po rundzie zasadniczej.

Stal Gorzów od początku sezonu jedzie bardzo skutecznie, zwłaszcza na własnym owalu. Żółto-niebiescy na "Jancarzu" nie przegrali, a ich rywale zazwyczaj mieli problemy, żeby nawiązać równorzędną walkę. Dopiero ostatnio gospodarze spisali się nieco słabiej, choć i tak wygrali. Betard Sparta Wrocław z Gorzowa wywiozła aż 42 punkty i był to najlepszy wynik ekipy gości w tym sezonie na torze Stali. Dodatkowo w ostatniej kolejce podopieczni Stanisława Chomskiego ulegli drużynie Get Well Toruń na terenie rywala. Czy możemy mówić o zadyszce żółto-niebieski w końcówce sezonu?

- Wyniki rzeczywiście pokazują, że Stali jest ostatnio pod górkę, ale tym w żadnym wypadku nie należy się sugerować. Gdy drużyna jest na czele tabeli i wysoko prowadzi, to między zawodnikami mogą wystąpić starcia czy jakieś nieporozumienia. Jestem jednak pewny jednego. Gdy przyjdzie walczyć w play-offach, Stal się zmobilizuje i po tych problemach, jakie są teraz nie będzie śladu. Gorzowianie mają bardzo mocną drużynę i w walce o medale znów będą tworzyć monolit - stwierdził Marek Cieślak, trener Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra.

- Wszystkich trzeba się obawiać, bo są mocni. My pokazywaliśmy swoją moc od początku sezonu. Teraz mamy lekką zadyszkę. Problemy sprzętowe wystąpiły u Mateja Zagara i Przemka Pawlickiego. To są nasze dwie lokomotywy w drugiej parze i jeżeli oni robią po cztery punkty w meczu, to go przegrywamy. Jeżeli przynajmniej jeden zrobi osiem, to nie widzę problemu. Cały czas jechaliśmy równo, ale to jest sport, gdzie niuanse grają role. Jestem jednak dobrej myśli - przyznał natomiast szkoleniowiec żółto-niebieskich.

Gorzowianie łapią zadyszkę, a ich rywal zza miedzy dopiero się rozpędza. Zielonogórzanie po słabszym początku prezentują się coraz lepiej. Choć cały czas szukają optymalnego zestawienia, bo nie wszyscy zawodnicy prezentują się tak, jakby trener i zarząd sobie życzyli. Ostatnio coraz częściej na torze pojawiał się Jarosław Hampel. Czy to oznacza, że "Mały" może pojawić się w poniedziałek na torze w Gorzowie? - Wszystko jest możliwe. Ostatnio trenował w Szwecji i może jest to tajna broń Falubazu i okaże się, że pojedzie. Ani Sedgmen, ani Łoktajew na razie nie zachwycają, więc nie mają nic do stracenia. Jeżeli przyjedzie, to życzę mu wszystkiego najlepszego, ale nie w tym meczu - skomentował Chomski.

Obecnie obie lubuskie ekipy są na czele ligowej tabeli. Stal prowadzi z dorobkiem 24 punktów, dwa "oczka" mniej ma Falubaz. I to właśnie w Gorzowie może rozegrać się bezpośrednia walka o to, kto zajmie miejsce na szczycie tabeli PGE Ekstraligi po zakończeniu rundy zasadniczej. Po minimalnym zwycięstwie w Zielonej Górze (46:44 - dop. red.) remis da dwa punkty gorzowianom i zapewni im utrzymanie pozycji lidera. Zwycięstwo żółto-biało-zielonych pozwoli im wyprzedzić rywala zza miedzy i praktycznie zapewnić sobie pierwsze miejsce. Czy zespoły pojadą za wszelką cenę o zwycięstwo?

- Ja podchodzę do tego normalnie. Wygrać, to trzeba w play-offach. Tu mamy jeszcze rundę zasadniczą. Wychodzę z założenia, że jedziemy tam zbadać teren, bo przecież jest prawdopodobieństwo, że spotkamy się potem w finale. Jak uda się pokonać Stal, to będziemy zadowoleni. Ale nic za wszelką cenę - odparł Cieślak.

- To bardzo ważny mecz, ostatni u siebie w rundzie zasadniczej i specyficzny. Wywołuje wiele emocji z każdej strony i musimy się przygotować bardzo dobrze, żeby nic nam nie zarzucono. Jak wygramy, to będziemy na pierwszym miejscu - skwitował trener Stali.

Poniedziałkowe derby najprawdopodobniej obejrzy komplet widzów. I możliwe, że to presja ze strony fanów będzie miała największy wpływ na przebieg tego pojedynku. - Nie ma sensu się tutaj napalać i coś zmieniać przed tym meczem. Jest to spotkanie ligowe jak każde inne, choć inni mówią, że jest to najważniejszy pojedynek, więc nie można tutaj zawieść. Trzeba być dobrze przygotowanym i dać z siebie wszystko - przyznał Bartosz Zmarzlik.

Jakby się nie zakończył mecz w Gorzowie, to na pewno oba lubuskie zespoły pozostaną na dwóch pierwszych pozycjach w tabeli. To oznacza, że są pewne awansu do play-off, a także przesądzone jest to, że nie trafią na siebie w półfinale. - Życzę ekipom Stali Gorzów i Falubazu, żeby po tych derbach spotkały się jeszcze raz w finale mistrzostw Polski. Myślę, że to będzie wspaniałe ukoronowanie tegorocznego sezonu - podsumował Ireneusz Maciej Zmora, prezes gorzowian.

Awizowane składy:

Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra
1. Patryk Dudek
2. Aleksandr Łoktajew
3. Jason Doyle
4. Andriej Karpow
5. Piotr Protasiewicz
6. Krystian Pieszczek

Stal Gorzów
9. Niels Kristian Iversen
10. Michael Jepsen Jensen
11. Przemysław Pawlicki
12. Matej Zagar
13. Krzysztof Kasprzak
14. Adrian Cyfer

Początek spotkania: 19:30
Sędzia: Wojciech Grodzki
Komisarz toru:
Jacek Krzyżaniak

Przewidywana pogoda na poniedziałek (za yr.no):
Temperatura: 17 °C
Wiatr: 14 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1021 hPa

Zamów relację z meczu Stal Gorzów - Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra
Wyślij SMS o treści ZUZEL GORZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Ceny biletów:

Trybuna niska:
I łuk (sektory 11-17)
Bilet normalny – 50zł
Bilet ulgowy – 40zł

Prosta (sektory 6-10)
Bilet normalny – 60zł
Bilet ulgowy – 45zł

II łuk (sektory 1-5)
Bilet normalny – 45zł
Bilet ulgowy – 30zł

Trybuna wysoka:
I łuk (sektory 56-68)
Bilet normalny – 55zł
Bilet ulgowy – 45zł

Prosta (sektory 43-55)
Bilet normalny – 60zł
Bilet ulgowy – 45zł

II łuk (sektory 30-42)
Bilet normalny – 45zł
Bilet ulgowy – 35zł

Poniedziałkowy pojedynek jest imprezą podwyższonego ryzyka. W związku z tym każdy kibic zgodnie z regulaminem imprezy jest zobowiązany do okazania dowodu tożsamości ze zdjęciem i numerem PESEL (obcokrajowcy zamiast nr PESEL - nr dokumentu tożsamości).

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody na poniedziałek

Źródło artykułu: