Okoniewski dla SportoweFakty.pl: Odnieść jakiś indywidualny sukces

Rafał Okoniewski chce być w nadchodzącym sezonie ważnym ogniwem gorzowskiej Stali. O swoich celach zawodnik opowiada w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Większość zawodników powoli kończy przygotowania do nadchodzącego sezonu. Podobnie jest w przypadku Rafała Okoniewskiego. - Okres przygotowawczy dobiega już końca. Niestety, zima nie jest dla nas łaskawa i jak na razie nie umożliwia nam wyjazdu tor. Co do przygotowań, można powiedzieć, że one co roku trwają do końca lutego lub pierwszej połowy marca. Ich zakończeniem są pierwsze jazdy na żużlowym owalu. Trudno jednak w tej chwili powiedzieć, kiedy do nich dojdzie, ponieważ zima jest inna niż w latach poprzednich - tłumaczy zawodnik.

W okresie przygotowawczym Okoniewski pracował bardzo solidnie. - Przede wszystkim pracowałem nad szybkością, zwinnością i wytrzymałością. Za moje przygotowania do sezonu, podobnie jak w przypadku Rafała Dobruckiego, Adama Skórnickiego i Krystiana Klechy, odpowiedzialny był ten sam człowiek - wyjaśnia.

Żużlowiec gorzowskiej Stali uważa, że działacze jego nowego klubu zbudowali naprawdę ciekawy skład. "Okoń” nie chce jednak wypowiadać się na temat miejsca w ligowej tabeli, które jest w stanie zająć gorzowska Stal. - Myślę, że skład jest naprawdę dobry. Nie da się ukryć, że są w nim znane nazwiska. Na pewno stać nas na wiele. Na jak wiele? Nie chciałbym o tym teraz mówić. Najlepiej będzie, jeżeli pokażą to na torze sami zawodnicy. W przeszłości już wiele zespołów posiadało składy nawet na miarę mistrzostwa, a różnie się to kończyło. Na pewno chcemy osiągnąć coś więcej. Jeżeli chodzi o mnie, to chciałbym przydać się gorzowskiemu zespołowi i punktować na jak najwyższym poziomie - mówi Okoniewski.

Nowy żużlowiec gorzowskiego klubu liczy także na udany start w Indywidualnych Mistrzostwach Polski. - Przede wszystkim chciałbym przejechać nadchodzący sezon cało i zdrowo. Poza ligą polską, liczę na dobre występy w Szwecji. Nie ukrywam również, że cieszyłbym się bardzo z jakiegoś sukcesu w Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Do tej pory zawsze mi coś przeszkadzało i z tego powodu nie mogłem zaistnieć w tej imprezie. Mam nadzieję, że tym razem zakwalifikuję się do finału i pokażę się w nim z jak najlepszej strony. Nie ukrywam, że chciałbym odnieść jakiś indywidualny sukces - zakończył.

Źródło artykułu: