DMEJ: kto rywalem Polaków?

W niedzielę na torze w Daugavpils rozegrany zostanie jedyny półfinał Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów. O awans powalczą Duńczycy, Łotysze, Norwegowie oraz Czesi.

W tym artykule dowiesz się o:

Finał tegorocznych zmagań odbędzie się 28 sierpnia w Stralsund. Pewni startu w tych zawodach są gospodarze - Niemcy, a także Polacy i Szwedzi, jako dwie najlepsze drużyny poprzedniego sezonu.

W niedzielę poznamy ostatniego uczestnika turnieju w Stralsund. Faworytem zawodów w Daugavpils wydają się być Duńczycy. Ich najgroźniejszymi rywalami powinni być Łotysze, którzy spróbują wykorzystać atut znajomości toru. Czesi liczą przede wszystkim na dwójkę swoich liderów - Eduarda Krcmara i Zdenka Holuba. Natomiast po raz kolejny w imprezie mistrzowskiej cenne doświadczenie zbierać będą Norwegowie.

Łotwa
1. Denis Zworygin
2. Oleg Michaiłow
3. Artiom Trofimow
4. Davis Kurmis
5. Jewgienij Kostygow

Dania
5. Fredrik Jakobsen
6. Jonas Jeppesen
7. Kasper Andersen
8. Andreas Lyager
18. Jason Joergensen

Czechy
9. Zdenek Holub
10. Ondrej Smetana
11. Patrik Mikel
12. Josef Novak
19. Eduard Krcmar

Norwegia
13. Glenn Moi
14. Lasse Frederiksen
15. Jarle Sjaeveland
16. Sundvor Espen

Początek zawodów: godz. 17:15
Trening: godz. 10:45

Informacje o torze:
Długość: 373 m
Szerokość na prostych: 11,2 m
Szerokość na łukach: 16,3 m

Sędzia: Wojciech Grodzki (Polska)

Terminarz DMEJ:
17.07.2016 - Półfinał w Daugavpils (Łotwa)
28.08.2016 - Finał w Stralsund (Niemcy)

ZOBACZ WIDEO Miał iść w ślady Małysza, dziś jedzie w Tour de Pologne (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (6)
avatar
sympatyk żu-żla
17.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dania powinna powalczyć o pierwszą lokatę w zawodach, 
avatar
yes
17.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biedne DMEJ pod względem liczby zainteresowanych drużyn. 
avatar
użytkownik usunoł konto
17.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe jak będzie jechał Trofimow, ze złamanym podudziem. 
avatar
dadi2000
17.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moi i zwłaszcza Frederiksen pokazali już, że w juniorskiej stawce nie są ogórkami.