Jest poprawa u Kamila Nowackiego (aktualizacja)

 / Kamil Nowacki na torze
/ Kamil Nowacki na torze

Stan zdrowia Kamila Nowackiego poprawia się. Jak poinformował trener Speedway Wandy Instal Kraków - Adam Weigel - młodzieżowiec odzyskał przytomność i mowę, dzięki czemu mógł opuścić szpital. Na szczegółowe badania trzeba jeszcze zaczekać.

Kamil Nowacki, wypożyczony niedawno do Speedway Wandy Instal Kraków, opuścił szpital. Przypomnijmy, że wychowanek gorzowskiej Stali 3 maja uległ fatalnemu wypadkowi podczas treningowych przygotowań do finału krajowych eliminacji IMEJ. 16-latek został odwieziony do szpitala i wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.

Stan młodzieżowca poprawił się, choć na razie trudno mówić o powrocie na tor. Zawodnika czekają jeszcze szczegółowe badania. - Kamil wyszedł ze szpitala, odzyskał przytomność i już mówi - bo w pierwszej kolejności nie mówił. Gdzieś za trzy tygodnie w ogóle można zacząć myśleć o jakimś szczegółowym badaniu, które sprawdzi, czy wszystko funkcjonuje jak należy, do czego on się nadaje. Kamil twierdzi, że za trzy tygodnie chce już siedzieć na motocyklu. Obawiam się, że po tak silnym urazie, to jest jeszcze za wcześnie - powiedział trener Wandy Adam Weigel.

Szkoleniowiec krakowskiej drużyny dostrzega chęć walki Kamila Nowackiego i jest zadowolony z jego postawy. Trener podkreśla, że właśnie takie momenty określają jak silny jest zawodnik.

- Najważniejsze jest to, że jak jeszcze był przytomny i nie było z nim żadnego kontaktu, to cały czas siedział i oglądał żużel na telefonie. Czyli mu nie przeszło, bo zawodnika się zawsze poznaje po tym pierwszym takim porządnym wypadku. Czy wtedy sobie da spokój, czy pójdzie. Jak jest porażka to najłatwiej zrezygnować, uciec, schować się. To właśnie w tej porażce trzeba być silnym - tłumaczył Weigel.

Aktualizacja (poniedziałek, godz. 13:20):

Stal Gorzów potwierdziła, że u 16-latka jest poprawa stanu zdrowia. Zaprzeczyła jednak informacji trenera Wandy, że opuścił on już szpital. "Kamil cały czas jest w szpitalu. Kilka dni temu został wybudzony ze śpiączki i jego stan z dnia na dzień jest coraz lepszy. Kamil został przeniesiony na oddział dziecięcy i cały czas jest pod opieką specjalistów z gorzowskiego szpitala" - poinformował gorzowski klub na swoim profilu na facebooku.

ZOBACZ WIDEO Walasek: jechałem z myślą, że to mój ostatni mecz (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: