Patrick Hougaard podczas rozmowy z naszym portalem nie krył zadowolenia z podpisania umowy z Wandą Kraków. Oprócz tego jeździec z kraju Hamleta ujawnił, iż miał kilka ofert z innych klubów. - Jeszcze nigdy nie jeździłem na torze w Krakowie, ale klub ten był naprawdę profesjonalny na drodze negocjacji oraz podczas zawarcia współpracy. Wydaje się, że krakowscy działacze robią wszystko krok po kroku, co jest bardzo dobre. Nasza drużyna prezentuje się dobrze. Z niecierpliwością wyczekuję nowego sezon. Prócz oferty z Krakowa, miałem kilka innych.
Ponadto Hougaard będzie rywalizować w ojczystych zmaganiach. 26-letni zawodnik związał się kontraktem z Team Fjelsted. - Parafowałem również umowę w lidze duńskiej, gdzie będę zdobywał punkty dla drużyny Team Fjelsted - dodał.
Jak już zostało wspomniane, przez ostatnie dwa lata Duńczyk startował w barwach Polonii Bydgoszcz. Reprezentant kraju Hamleta pozytywnie wspomina ten okres - Spędziłem dwa naprawdę dobre lata w Bydgoszczy. Andrzej Polkowski i Jacek Woźniak byli bardzo dobrymi współpracownikami. Kibice również byli wielcy. Mogę jedynie powiedzieć, że byłem zadowolony z dwóch lat spędzonych w Polonii - skomentował.
26-latek bardzo pieczołowicie przygotowuje się do kolejnego sezonu. Zawodnik krakowskiej Wandy przywiązuje wagę do treningów fizycznych, ale również dba o odpowiednie przygotowanie zaplecza sprzętowego. - Trenuję dość sporo. Dużo biegam. Prócz tego mam sporo pracy z moimi sponsorami, muszę także skupić się na przygotowaniu motocykli - wyjaśnił.
Hougaard wyznaczył sobie konkretne cele na ten rok. Trzeba przyznać, że plany reprezentanta Danii są dość ambitne. - Chciałbym zaprezentować się z dobrej strony w Indywidualnych Mistrzostwach Danii i zobaczyć jak wiele mogę osiągnąć w kwalifikacjach do Grand Prix oraz Indywidualnych Mistrzostw Europy. Moje zeszłoroczne występy ligowe były dobre, obecnie skupiam się na tym, by nadal się rozwijać - zarówno w barwach moich klubów, jak i indywidualnie - zakończył.
Czy Patrick Hougaard ma szanse aby awansować do SEC albo SGP? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Fakt,gdy zaliczysz dzwona to juz nie jedziesz,psycha do warsztatu i jestes ogien;)
Zawsze wyszedles przybic "5" po meczu,za to szacun.