Grudziądzanie zakładali, że w przypadku startu w Nice Polskiej Lidze Żużlowej dadzą szansę młodym, mniej doświadczonym juniorom. W kadrze zespołu znajdują się obecnie Mike Trzensiok, Mateusz Rujner, Mateusz Danielewicz i Karol Marszałek. Sytuację tę zmieniło jednak zaproszenie do PGE Ekstraligi. - Jeśli chodzi o kadrę seniorów, GKM wydaje się być gotowy - ocenia Zenon Plech. Zaznacza jednak, że bez wzmocnień w formacji młodzieżowej, będzie ona w przyszłym roku ich piętą achillesową.
W przypadku MRGARDEN GKM-u w grę wchodzić może wypożyczenie zawodników z zewnątrz. Właśnie na takiej zasadzie drużynę wzmocnili w tym roku Marcin Nowak i Hubert Łęgowik. Drugi z wymienionych juniorów ma możliwość jazdy w częstochowskim Włókniarzu, ale nie ukrywa, że byłby gotowy kontynuować karierę w Grudziądzu. - Decyzja w sprawie mojej przyszłości jeszcze nie zapadła. Są oferty z wyższych lig, a jest też możliwość, bym jeździł we Włókniarzu - wyjaśnił Łęgowik.
Jeśli chodzi o obecnych młodzieżowców GKM-u, najwyżej stoją notowania pozyskanego ze Sparty Wrocław Mike'a Trzensioka. W tym roku wystąpił on w sześciu meczach ligowych, uzyskując średnią biegopunktową 0,250. - Kluczowe słowo w sprawie juniorów ma trener Robert Kempiński. Będziemy z nim rozmawiać o ostatecznym kształcie formacji młodzieżowej - mówił już wcześniej Zbigniew Fiałkowski, przedstawiciel grudziądzkiego klubu.
Młodzież piętą achillesową GKM-u. Będzie wzmocnienie z zewnątrz?
Włodarze GKM-u Grudziądz przyjęli zaproszenie do PGE Ekstraligi i wystąpią drugi rok z rzędu w najwyższej klasie rozgrywek. Skład żółto-niebieskich na kolejny sezon został w zasadzie skompletowany. Martwić może jednak formacja młodzieżowca.
Źródło artykułu:
I moze to jest wlasnie najwiekszy problem GKM-u? Kempins Czytaj całość