Wreszcie stanowiliśmy drużynę - Łączyńscy-Carbon Start Gniezno vs. Polonia Piła (wypowiedzi)

W rewanżowym spotkaniu barażowym Łączyńscy-Carbon Start pokonał pilską Polonię 55:35. Tym samym czerwono-czarni zapewnili sobie utrzymanie w Nice PLŻ. - Wreszcie stanowiliśmy drużynę - przyznał na pomeczowej konferencji Jacob Thorssell.

Janusz Michaelis (trener Polonii Piła): Nigdy nie można powiedzieć, że już po coś się jedzie, bo można się zawieść. To są zawody sportowe i do każdego przeciwnika podchodzę z pokorą. Przyjeżdżaliśmy tutaj z wielką obawą, gdyż mecze wyjazdowe nam w tym sezonie nie wychodziły, wynik niestety nie był na tyle skuteczny, byśmy mogli w przyszłym roku rywalizować w pierwszej lidze.

Patryk Dolny (zawodnik Polonii Piła):
Z mojego doświadczenia wiem, że między pierwszą a drugą ligą nie ma aż tak ogromnej różnicy, żeby nie można było skutecznie powalczyć. Mieliśmy naprawdę dobry zespół, wszyscy dobrze się dogadywaliśmy i rozumieliśmy, ale dziś zabrakło punktów. Czegoś zabrakło i musimy wyciągnąć wnioski tak, żeby w przyszłości było już tylko lepiej.

Dariusz Śledź (trener Łączyńscy-Carbon Startu Gniezno):
Cieszymy się bardzo, że udało nam się ten dwumecz wygrać. Było ciężko, możemy pogratulować pilanom twardej postawy, podziękować naszym kibicom za to, że licznie stawili się na stadionie i kibicom z Piły, którzy bardzo kulturalnie dopingowali żużlowców swojej drużyny. Słyszałem, jak głośno skandowali imię Michała i za to bardzo im dziękuję. To był bardzo fajny, zacięty dwumecz, na szczęście wygrany przez nas.

Jacob Thorssell (Łączyńscy-Carbon Start Gniezno):
Wreszcie stanowiliśmy drużynę, wszyscy sobie wzajemnie pomagaliśmy zarówno w Pile, jak i dziś w Gnieźnie. Treningi przedmeczowe były bardzo owocne, przygotowywaliśmy się kilka dni. Stanowiliśmy jeden team, zarówno przed meczem, jak i w trakcie niego dużo ze sobą rozmawialiśmy. Wygraliśmy i z tego bardzo się cieszymy.

Źródło artykułu: