Pierwsze informacje mówią o złamanym lewym udzie 25-letniego żużlowca. W Rawiczu trwa aktualnie naprawa bandy i oczekiwanie na powrót karetki.
Upadek Marcela Kajzera miał miejsce na trzecim okrążeniu. Żużlowiec jechał na trzeciej pozycji i atakował Marcina Jędrzejewskiego, jednak w pewnym momencie stracił kontrolę nad motocyklem.