Po raz pierwszy w Horsens - Grand Prix Danii (zapowiedź)

Horsens to 50-tysięczne miasto położone w Jutlandii Środkowej, które do tej pory nie miało praktycznie żadnych żużlowych tradycji. Miasto to w Danii znane jest jako doskonały organizator wydarzeń kulturalnych, a na miejscowym stadionie odbyły się koncerty takich muzycznych gwiazd jak Madonna, Depeche Mode, Bon Jovi czy The Rolling Stones. Organizatorom postanowili zaufać włodarze BSI i w sobotę po raz pierwszy na Casa Arenie odbędzie się turniej Grand Prix.
[ad=rectangle]
Sam stadion może pomieścić ponad 10 tysięcy kibiców i w sobotę powinien wypełnić się po brzegi. W minionym sezonie Grand Prix Danii było rozgrywane na stadionie Parken w Kopenhadze, ale w ciągu najbliższych trzech sezonów najlepsi żużlowcy globu nie wrócą do rywalizacji w stolicy Danii. Władze BSI z organizatorami zawodów w Horsens podpisali umowę do 2017 roku.

Fani zgromadzeni na trybunach w sobotni wieczór będą mogli kibicować siedmiu swoim rywalom. Rezerwowymi będą Nikolaj Busk Jakobsen i Anders Thomsen, a dziką kartę otrzymał Mikkel Michelsen. Z kolei stałymi uczestnikami cyklu są Nicki Pedersen, Michael Jepsen Jensen i Niels Kristian Iversen, a Peter Kildemand po raz kolejny zastąpi kontuzjowanego Jarosława Hampela. To właśnie Duńczyków należy upatrywać w gronie faworytów do końcowego triumfu.

Każdy z nich przed własną publicznością będzie chciał odnieść sukces, a forma prezentowana przez Pedersena, Iversena i Kildemanda jest wysoka, co potwierdzają oni nie tylko w ostatnich turniejach Grand Prix, ale również i w rozgrywkach PGE Ekstraligi. "Power" i "PUK" liczą się w walce o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata, a "Pająk" swoją dobrą dyspozycją pracuje na to, by w przyszłym roku otrzymać od organizatorów stałą dziką kartę.

Zawody w Horsens będą już siódmą rundą tegorocznych zmagań o medale IMŚ. Liderem klasyfikacji generalnej jest Tai Woffinden. Brytyjczyk jest na najlepszej drodze do tego, by wywalczyć drugi w karierze tytuł mistrza świata. "Woffy" ma dziewięć punktów przewagi nad Pedersenem, a trzeci w "generalce" Greg Hancock traci aż 22 "oczka" do Brytyjczyka. Amerykanin ma szansę na to, by powiększyć swoją kolekcję laurów w turniejach rozgrywanych po raz pierwszy na danym obiekcie.

Dobrą formę w ostatnich tygodniach prezentują również Matej Zagar, Chris Holder i Jason Doyle, którzy mogą się włączyć do walki o triumf. Słoweniec po sześciu turniejach zajmuje czwarte miejsce w "generalce", a do Hancocka traci 5 punktów. Z kolei Holder i Doyle sklasyfikowani są kolejno na szóstej i siódmej lokacie, ale zwłaszcza "Chrispy" nie zamierza zadowalać się walką o pozycję w czołowej ósemce.

W Horsens wystartuje dwóch reprezentantów Polski. Kibice nad Wisłą większe nadzieje wiążą z dyspozycją Macieja Janowskiego, który jest ósmy w klasyfikacji generalnej, ale wciąż nie może ustabilizować formy w cyklu Grand Prix. Z kolei Krzysztof Kasprzak pogrążony jest w olbrzymim kryzysie, a w dwóch ostatnich turniejach nie zdobył nawet punktu.

Lista startowa:
1. Krzysztof Kasprzak (Polska)
2. Nicki Pedersen (Dania)
3. Greg Hancock (USA)
4. Chris Harris (Wielka Brytania)
5. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
6. Niels Kristian Iversen (Dania)
7. Peter Kildemand (Dania)
8. Michael Jepsen Jensen (Dania)
9. Maciej Janowski (Polska)
10. Tomas H. Jonasson (Szwecja)
11. Mikkel Michelsen (Dania)
12. Jason Doyle (Australia)
13. Troy Batchelor (Australia)
14. Andreas Jonsson (Szwecja)
15. Chris Holder (Australia)
16. Matej Zagar (Słowenia)

17. Nikolaj Busk Jakobsen (Dania)
18. Anders Thomsen (Dania)

Początek zawodów: godz. 19:00

Sędzia: Jim Lawrence

Informacje o torze:
Długość: 272 metry
Szerokość na prostych: 10 metrów
Szerokość na łukach: 14 metrów

Bieg po biegu:

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!