Obaj zawodnicy błyszczą od początku sezonu wysoką formą. Młodszy z braci Pawlickich ma dziewiątą średnią biegową w PGE Ekstralidze i jest najskuteczniejszym polskim zawodnikiem swojego zespołu. Menedżer KS Toruń, Jacek Gajewski przekonuje się natomiast o tym, jak komfortowe jest posiadanie w zespole Pawła Przedpełskiego. Podczas wygranego meczu w Gorzowie Wielkopolskim zdobył on dziesięć oczek, ustępując w punktacji jedynie Grigorijowi Łagucie.
[ad=rectangle]
Gdy Fogo Unia rywalizowała w tym sezonie na własnym torze z tarnowianami i grudziądzanami, Piotr Pawlicki rozpoczynał mecze od wygranej w drugim wyścigu. Tym razem od początku zawodów szyki będzie starał się pokrzyżować mu właśnie Paweł Przedpełski. - Ja i Piotrek znamy się nie od dziś. Mamy ze sobą dobry kontakt i nie po raz pierwszy będziemy ścigać się w Lesznie. Może i nie traktuję tego jako naszej wewnętrznej rywalizacji, ale liczę na to, że zrobię w niedzielę naprawdę dobry wynik - przyznaje "Pawełek".
Młodzieżowiec Aniołów ma powody do optymizmu. Jego atutem jest nie tylko obecna forma, ale i dobra jazda na leszczyńskim torze. Przed dwoma laty uratował tam remis dla swego zespołu, zdobywając szesnaście punktów i dwa bonusy. Solidnie spisał się także w ubiegłym sezonie, przywożąc siedem "oczek" dla swego zespołu.
Rywalizacja Pawlickiego z Przedpełskim w Lesznie:
Sezon | Piotr Pawlicki | Paweł Przedpełski |
---|---|---|
2013 | 4 (3,t,1) | 16+2 (2,1*,3,3,3,3,1*) |
2014 | 3 (2,0,1) | 7+1 (3,2,2*,0,0) |
Dwie dotychczasowe ligowe konfrontacje tych młodzieżowców w Lesznie zakończyły się zdecydowanym zwycięstwem Przedpełskiego. Przed dwoma laty, gdy "Pawełek" zanotował swój najlepszy występ w dotychczasowej karierze, leszczyński junior zdobył tylko cztery punkty. Przed rokiem młodszy z braci Pawlickich uzbierał z kolei tylko trzy oczka.