Marek Cieślak: Zamiast widowiska była żenada, wszystko będzie na Polaków

Z powodu złego stanu toru na Stadionie Narodowym w Warszawie po trzech seriach startów zakończono sobotnią żużlową Grand Prix.

W tym artykule dowiesz się o:

- Wydaje mi się, że za późno zabrano się za robienie tego toru. Szkoda mi tych ludzi, którzy przyjechali i wymarzli i zamiast widowiska zobaczyli po prostu żenadę - powiedział Marek Cieślak, trener żużlowej reprezentacji Polski.

{"id":"","title":""}

Źródło: Press Focus/x-news

Komentarze (31)
avatar
sympatyk żu-żla
20.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P.Marku masz pan słuszność.Żenada odstawiona super,TERAZ WITKOWSKI POZOSTAŁE TOWARZYSTWO JAK MAJĄ HONOR I AMBICJĘ PODAJE SIĘ DO DYMISJI. 
avatar
tomas68
20.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Żenadą to można nazwać wszystkie twoje kombinacje przy torze. 
avatar
Speedway Koneser
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieślak zrobił dziesiątki trudniejszych torów, szkoda że nie robił wczoraj, miałby kto ochrzanić ścigaczy 
avatar
Fugiel-z- Rzeszowa
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawody w pływaniu powinno się rozgrywać na wymiarowym krytym basenie.
Zawody piłkarskie winno się odbywać na murawie piłkarskiej.
Skoki narciarskie należy przeprowadzać na skoczniach narciarski
Czytaj całość
avatar
Forest
19.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciekawe, jakimi zapisami w kontraktach straszyli zawodników, że Ci dopiero po 12. biegu zbuntowali się. A 12. bieg - zawody objechane i nie trzeba za bilety oddawać...