Betard Sparta łączona z Mirosławem Jabłońskim. "Mam oferty z Ekstraligi"

Mirosław Jabłoński podejmie w najbliższych tygodniach decyzję odnośnie swojej przynależności klubowej. - Są to propozycje zarówno z Ekstraligi, jak i niższej klasy rozgrywek - wyjawił.

Choć Mirosław Jabłoński uzyskał w ostatnim sezonie średnią biegową 1,212, nie narzeka na brak ofert ze strony innych klubów. W związku z brakiem licencji dla Włókniarza przesądzone jest bowiem to, że zawodnik ten nie zostanie w Częstochowie.
[ad=rectangle]
Istnieje spore prawdopodobieństwo, że Jabłoński będzie jeździć nadal w najwyższej klasie rozgrywek. Z naszych informacji wynika, iż poważnie interesuje się nim Betard Sparta Wrocław. - Decyzja odnośnie tego gdzie będę startować nie zapadła. Mogę potwierdzić jedynie, że mam kilka konkretnych ofert i je obecnie rozpatruję. Jest jeszcze czas, a decyzję w tej sprawie będę musiał podjąć w niedalekiej przyszłości - wyjaśnił zawodnik w rozmowie z naszym portalem.

Jabłoński przyznaje, że po perturbacjach związanych z Włókniarzem, który nie oddał mu znacznej części zaległych pieniędzy, szuka pracodawcy oferującego stabilność finansową. - Nie chcę wymieniać nazw klubów, ale mam propozycje zarówno z Ekstraligi, jak i niższej klasy rozgrywek. Podejmując ostateczną decyzję będę kierować się nie tyle ligą, co stabilnością finansową danego klubu. Chcę trafić do miejsca, gdzie będę mógł spokojnie jeździć i dalej się rozwijać - podsumował Jabłoński.

Źródło artykułu: