Tai Woffinden przegrał z kontuzją! Mistrz świata nie wystąpi w Grand Prix Polski!

Ze względu na kontuzję dłoni Tai Woffinden nie wystąpi w sobotnim Grand Prix Polski, które rozegrane zostanie w Gorzowie. Brytyjczyk zrezygnował ze startu po piątkowym treningu.

W tym artykule dowiesz się o:

Brytyjczyk kontuzji nabawił się w sobotnim meczu Elite League. Upadek Taia Woffindena był tak groźny, że wylądował on za bandą. Po badaniach lekarze stwierdzili u mistrza świata złamanie ręki. -  Nie miałem operacji, lecz lewa ręka, która obsługuje sprzęgło, nie jest w dobrej dyspozycji. Aktualnie nie mogę obsługiwać sprzęgła i muszę sprawić, by to wyglądało lepiej do soboty - mówił Woffinden na łamach oficjalnego serwisu cyklu Grand Prix.
[ad=rectangle]
Brytyjczyk robił wszystko, by wystąpić w GP Polski. Jednak mimo rehabilitacji jego ręka nie była w pełni sprawna. Decyzję o wycofaniu z rywalizacji w Gorzowie "Woffy" podjął po piątkowym treningu. - Nie jestem zaskoczony, bo wiedziałem, że tak może być. Wziąłem udział w treningu, żeby zobaczyć jak będzie sprawować się moja ręka. Przechodziłem wiele zabiegów, miałem znieczulenie w ręce, ale to nie zadziałało. Nie mogę startować ze świadomością, że stwarzam zagrożenie dla siebie i innych zawodników. Teraz pozostaje mi tylko czekać do kolejnej rundy Grand Prix - powiedział Woffinden na łamach strony Wolverhampton Wolves.

Tai Woffinden w gorzowskim parkingu
Tai Woffinden w gorzowskim parkingu

Po ośmiu rundach elitarnego cyklu Woffinden miał pięć punktów straty do liderującego w klasyfikacji generalnej Grega Hancocka. Nieobecność w Gorzowie mocno ograniczy szanse Brytyjczyka na obronę mistrzowskiego tytułu. "Woffy" nie będzie jedynym uczestnikiem cyklu, który nie wystąpi w Grand Prix Polski. Zawieszony za wykrycie w organizmie alkoholu przed Grand Prix Łotwy jest Darcy Ward. Australijczyka zastąpi Michael Jepsen Jensen. W miejsce Woffindena w sobotnich zawodach pojedzie najprawdopodobniej pierwszy rezerwowy - Adrian Cyfer.

W sprzedaży wciąż są bilety na Grand Prix Polski. Do nabycia pozostało jeszcze 2,5 tys. wejściówek, a można nabyć w sklepie klubowym w Nova Park oraz kasach stadionowych w dniu zawodów od godz. 12:00.

Komentarze (57)
avatar
Jacek
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Szkoda Taia. Szkoda tym bardziej, że znowu stara odwiecznie bezbarwna mameja zostanie mistrzem świata. 
avatar
aksamitny heniu
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
DO KOŃCA GP,NIE LICZĄC GORZOWA JESZCZE TRZY TURNIEJE WIĘC NIE SPISYWAŁ BYM WOFFINDENA NA STRATĘ OBRONY MISTRZA.TYLKO CIEKAWE CZY PO TAKIEJ KONTUZJI,DOJDZIE DO POPRZEDNIEJ FORMY? 
avatar
TylkoWłókniarz
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Greg przed wielką szansą na zdobycie trzeciego tytułu IMŚ 
avatar
Saddam
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyli Greg Hancock IMŚ anno domini 2014. Gratulujemy Greg! 
avatar
CKM1946Włókniarz
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to wydaję mi się że tytuł już raczej do Grega wędruje.Drugi w klasyfikacji Tai nie pojedzie , a Nicki nie w pełni sprawny. Wystarczy że Greg zdobędzie minimum 12 punktów i później wystarczy Czytaj całość