Nicki Pedersen przed szansą na hat-trick - 3. Finał SEC w Holsted (zapowiedź)

Cykl Speedway European Championships przenosi się do duńskiego Holsted. Właśnie tam zostanie rozegrany trzeci tegoroczny finał imprezy, która wyłoni Indywidualnego Mistrza Europy.

Faworytem zawodów bez wątpienia jest aktualny lider klasyfikacji przejściowej oraz triumfator dwóch poprzednich finałów Nicki Pedersen. Duńczyk na swojej ziemi na pewno będzie chciał kontynuować świetną passę i wykonać kolejny krok w stronę zdobycia tytułu Indywidualnego Mistrza Europy. Atutem 37-latka powinna być znajomość toru w Holsted, bowiem jest on reprezentantem miejscowego klubu. Należy jednak pamiętać, że w zeszłym roku ostatni finał SEC rozegrano na dobrze znanym Duńczykowi obiekcie w Rzeszowie, a mimo to wypuścił on z rąk tytuł Indywidualnego Mistrza Europy.
[ad=rectangle]
Trzykrotny czempion globu czuje na sobie mocny oddech Emila Sajfutdinowa. Mimo że "Power" zwyciężył w Gustrow i Togliatti, dzieli ich tylko punkt różnicy. Rosjanin chce powetować sobie zeszłoroczne niepowodzenie, kiedy to kontuzje przeszkodziły mu w walce o IMŚ i IME. W pogoni za tą dwójką znajduje się debiutujący w tej imprezie Peter Kildemand. Sezon 2014 dla 25-latka jest bardzo udany i jego wysoka pozycja w SEC nie jest zaskoczeniem.

Areną sobotnich zmagań będzie krótki techniczny tor w Holsted, na którym na co dzień startuje w duńskiej lidze zespół Holsted Speedway Klub. Poza Pedersenem, kontrakt w tym klubie spośród 16. podstawowych uczestników 3. Finału Speedway European Championships posiada Jonas Davidsson. Szwed jednak nie odgrywa w tegorocznej edycji cyklu znaczącej roli. W dwóch dotychczas rozegranych turniejach zdobył raptem 10 punktów i zajmuje 13. miejsce w klasyfikacji. W gronie nisko notowanych żużlowców znajduje się m.in. także Martin Smolinski. Niemca w Danii jednak nie zobaczymy, ponieważ otrzymał on od FIM nakaz startu w turnieju Challenge na długim torze, który zostanie rozegrany w Mariańskich Łaźniach tego samego dnia. W związku z tym triumfatora Grand Prix Nowej Zelandii zastąpi Kjastas Puodżuks.

Widowisko sportowe ma wzbogacić obecność Nielsa Kristiana Iversena, który otrzymał od organizatorów dziką kartę na ten turniej. Bohater Duńczyków z finału Drużynowego Pucharu Świata w sobotę zadebiutuje w cyklu SEC. - Cykl SEC naprawdę bardzo mi się podoba. Wprawdzie nie miałem okazji jeszcze brać w nim udziału, ale już niedługo czeka mnie debiut. Obserwowałem kilka turniejów w telewizji i zrobiły na mnie spore wrażenie. W SEC startują świetni zawodnicy. Kiedyś startowałem w Mistrzostwach Europy, ale była to jeszcze stara formuła, a więc zupełnie co innego - powiedział "PUK" po przyjęciu zaproszenia do startu w zawodach w Holsted.

Dziką kartę na sobotni finał SEC w Holsted otrzymał Niels Kristian Iversen
Dziką kartę na sobotni finał SEC w Holsted otrzymał Niels Kristian Iversen

W sobotnim finale nie zabraknie oczywiście Polaków. Po dwóch turniejach najwyżej sklasyfikowany jest Janusz Kołodziej, który z 20. "oczkami" na koncie zajmuje piątą lokatę. Pozycję niżej ex aequo z Maksimem Bogdanowem dzieli Patryk Dudek (który w Holsted ostatecznie nie wystąpi, bowiem został zawieszony, a jego miejsce zajmie Michael Jepsen Jensen). Kołodziej ma szanse na wywalczenie któregoś z medali. Trudno natomiast oczekiwać tego od znajdujących się niżej pozostałych dwóch biało-czerwonych, czyli Adriana Miedzińskiego i Tomasza Golloba. Ten ostatni w meczu ligowym w Tarnowie zaprezentował się z dobrej strony. Polscy fani zapewne życzyliby sobie, żeby nasz mistrz świata z 2010 roku formę ze spotkania ENEA Ekstraligi przełożył na wynik w 3. Finale SEC.

Analizując rozpiskę biegową, już w pierwszej serii startów będziemy świadkami bardzo ciekawego wyścigu. W czwartej odsłonie dnia przed taśmą startową ustawią się obok siebie najwyżej sklasyfikowani dotychczas zawodnicy w SEC, czyli Nicki Pedersen i Emil Sajfutdinow. Stawkę tej gonitwy uzupełnią natomiast broniący tytułu IME Martin Vaculik oraz nieobliczalny Maksim Bogdanow. Do iście polskiej konfrontacji dojdzie natomiast w biegu 8. Wówczas o trzy punkty jednocześnie powalczą Adrian Miedziński, Janusz Kołodziej i Tomasz Gollob. Ostatnie pole uzupełni wspomniany Vaculik.

Lista startowa zawodów w Holsted:
1. # Kjastas Puodżuks (Łotwa)
2. # Michael Jepsen Jensen (Dania)
3. #169 Andrzej Lebiediew (Łotwa)
4. #33 Adrian Miedziński (Polska)
5. #100 Andreas Jonsson (Szwecja)
6. #13 Jonas Davidsson (Szwecja)
7. #25 Peter Kildemand (Dania)
8. #27 Janusz Kołodziej (Polska)
9. #16 Niels Kristian Iversen (Dania)
10. #313 Kenni Larsen (Dania)
11. #19 Jurica Pavlic (Chorwacja)
12. #20 Tomasz Gollob (Polska)
13. #21 Maksim Bogdanow (Łotwa)
14. #89 Emil Sajfutdinow (Rosja)
15. #5 Nicki Pedersen (Dania)
16. #1 Martin Vaculik (Słowacja)
R1. #17 Patrick Hougaard (Dania)
R2. #18 Rasmus Jensen (Dania)

Początek zawodów: 15:00 - RELACJA LIVE

Informacje o obiekcie (za speedwayeuro.com):
Długość toru: 300 metrów
Rekordzista toru: Michael Jepsen Jensen
Szerokość łuków: 16 metrów
Szerokość prostych: 12 metrów

Bieg po biegu:

BiegPole APole BPole CPole D
1 Puodżuks Jensen Lebiediew Miedziński
2 Jonsson Kildemand Davidsson Kołodziej
3 Larsen Pavlic Iversen Gollob
4 Pedersen Sajfutdinow Vaculik Bogdanow
5 Bogdanow Puodżuks Jonsson Iversen
6 Sajfutdinow Larsen Jensen Davidsson
7 Pavlic Pedersen Kildemand Lebiediew
8 Miedziński Kołodziej Gollob Vaculik
9 Davidsson Vaculik Puodżuks Pavlic
10 Gollob Jonsson Pedersen Jensen
11 Kołodziej Iversen Lebiediew Sajfutdinow
12 Bogdanow Miedziński Larsen Kildemand
13 Kildemand Gollob Sajfutdinow Puodżuks
14 Jensen Bogdanow Kołodziej Pavlic
15 Vaculik Lebiediew Larsen Jonsson
16 Iversen Davidsson Miedziński Pedersen
17 Puodżuks Kołodziej Pedersen Larsen
18 Iversen Jensen Kildemand Vaculik
19 Lebiediew Gollob Bogdanow Davidsson
20 Jonsson Sajfutdinow Pavlic Miedziński
Źródło artykułu: