Grzegorz Walasek złamał obojczyk

O dużym pechu może mówić Grzegorz Walasek, który w meczu Speedway Bundesligi zanotował groźny upadek. Po badaniach okazało się, że polski żużlowiec złamał obojczyk.

Do wypadku Grzegorza Walaska doszło w czternastym biegu meczu pomiędzy Wolfslake Falubazem Berlin i AC Landshut Devils. Przy próbie ataku w tylne koło motocykla Polaka wjechał Renat Gafurow, a obaj zawodnicy zanotowali upadki. Rosjanin wstał z toru o własnych siłach. Z kolei Walasek został odwieziony karetką do szpitala z podejrzeniem urazu barku.
[ad=rectangle]
Diagnozy te potwierdziły się po dokładniejszych badaniach. Jak informuje portal falubaz.com, u Walaska stwierdzono złamany obojczyk. Nie wiadomo ile potrwa przerwa w startach zawodnika KantorOnline Viperprint Włókniarza Częstochowa. Warto dodać, że sztab szkoleniowy Lwów może za "Walasa" stosować przepis o zastępstwie zawodnika.

Komentarze (166)
avatar
Edox sektor 42
28.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Całe szczęście że prezesi Włókniarza otrzymują honoraria wedle zasług bo inaczej to już całkiem przestałbym wierzyć w ten klub. Tak to już jest jedni grają w szachy kiedy miliony umierają. 
avatar
Bada Bing
28.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O play offy też chcieli walczyć... 
Adiny
28.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakie Z/Z?
Statystyki ENEA Ekstraliga 2014:
17 Peter Kildemand 1,895
23 Grzegorz Walasek 1,783 
Jeśli się nie mylę to Z/Z można robić za najlepszego w zespole, tak wiec o co tu chodzi? 
Wojtek NZUL
28.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Night i tylko Night zna odpowiedz na to pytanie :D 
Tanczacy z lisami
28.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niestety nieudany sezon Walaska. Podjął złą decyzje. Teraz sobie w brode pluje.