Wostok Władywostok jako pierwszy klub w Rosji rozpoczął regularne treningi

Na Daleki Wschód dotarły obiecane przez MFR nowe motocykle, a zawodnicy sumiennie trenują. Po ośmiu latach przerwy motocykla dosiadł również trener Stoljarow.

Na dalekim, położonym bagatela dziesięć godzin lotu od Moskwy stadionie żużlowym "Awangard", od kilku dni ryczą żużlowe motory. Warunki atmosferyczne pozwoliły zawodnikom Wostoka Władywostok, jako pierwszym w Rosji, wyjechać na tor. Trenują wszyscy zakontraktowani, oprócz przebywających w centralnej Europie Grigorija Łaguty i Wadima Tarasienko. Wkrótce do kadry Wostoka dołączy pochodzący z Saławatu Wiktor Gołubowski. Ciekawostką jest fakt, że po ośmiu latach przerwy, do żużlowego motocykla przyzwyczaja się klubowy trener Igor Stoljarow, który przygotowuje się do zaplanowanego udziału w turnieju weteranów.

Według naocznych świadków, na pierwszych treningach najlepiej radzi sobie Aleksiej Charczenko. O dziwo, żadnych kłopotów z przestawieniem się na klasyczny tor nie miał także Siergiej Łogaczow, reprezentant Rosji znany dotąd jedynie z wyścigów motocyklowych na lodzie. Przypomnijmy, że w drugim dniu rozgrywanych w Błagowieszczeńsku Indywidualnych Mistrzostw Świata Gladiatorów, udanie zastąpił on kontuzjowanego Austriaka Haralda Simona.

Na ostatnim treningu fantazyjną jazdą i pozowaniem fotografowi popisywał się Maksim Karajczencew
Na ostatnim treningu fantazyjną jazdą i pozowaniem fotografowi popisywał się Maksim Karajczencew

Do klubu dotarły niedawno cztery nowe motocykle marki Jawa, przekazane przez Motocyklową Federację Rosji, a opłacone z funduszy DOSAAF (organizacja paramilitarna, odpowiednik polskiej Ligi Obrony Kraju). Będą one wykorzystywane przez najmłodszych zawodników klubu, takich jak Gleb Szewczenko czy Paweł Łaguta.

Z początkiem kolejnego miesiąca zawodnicy Wostoka trenować będą minimum trzy razy w tygodniu. Rozgrywki ligowe zainaugurują 22 maja, podejmując na własnym torze drużynę Turbiny Bałakowo.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (0)