Dominacja Przedpełskiego i Pieszczka - finał krajowych eliminacji do IMEJ (relacja)

W sobotę na torze w Częstochowie rozegrano finał krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Najlepiej pod Jasną Górą zaprezentowali się Paweł Przedpełski i Krystian Pieszczek.

Finał krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów był oficjalnym otwarciem sezonu żużlowego w Częstochowie. Nielicznie zgromadzona publiczność na SGP Arenie mogła podziwiać ciekawe zawody. Miejsc premiowanych awansem do półfinałów IMEJ było pięć, a chętnych do walki o nie zdecydowanie więcej. Turniej w Częstochowie nie przyniósł jednak niespodziewanych rozstrzygnięć.

Na owalu przy ulicy Olsztyńskiej najlepiej radzili sobie Paweł Przedpełski i Krystian Pieszczek. Obaj zdobyli po 14 punktów, a swoje biegi z reguły wygrywali z dużą przewagą. U progu sezonu obaj zawodnicy udowodnili, że są w wysokiej dyspozycji. Turniej w Częstochowie zakończył się zwycięstwem zawodnika Unibaksu Toruń, który w bezpośredniej potyczce był lepszy od Pieszczka.

Jedynym zawodnikiem, który zdołał pokonać Przedpełskiego był Adrian Cyfer. Gorzowianin w ósmej gonitwie popisał się skuteczną jazdą po szerokiej i wyprzedził jeźdźca toruńskiego klubu. Cyfer zawody zakończył na trzecim miejscu, a na swoim koncie zgromadził 13 "oczek". Ku uciesze miejscowej publiczności przepustkę do kolejnego etapu IMEJ wywalczył Hubert Łęgowik. Wychowanek Włókniarza doskonale rozpoczął zawody i w dwóch pierwszych gonitwach odniósł pewne zwycięstwa.

W kolejnych biegach "Łęgi" dorzucił cztery punkty i po zawodach mógł cieszyć się z czwartego miejsca. - Cel jest zrealizowany, chociaż liczyłem na więcej. Z tych problemów sprzętowych które miałem zrobić taki wynik, to naprawdę super sprawa - mówił po zawodach zawodnik Lwów. Piątym zawodnikiem, który awansował do półfinału IMEJ jest Kacper Woryna. Jeździec ŻKS ROW Rybnik zdobył 9 punktów, lecz do końca nie mógł być pewny miejsca w czołowej piątce.

Woryna w swoim ostatnim biegu zaliczył upadek na pierwszym łuku. Rybniczanin pojechał zbyt szeroko pod bandą i uderzył o nią. Na szczęście zawodnikowi Rekinów nic się nie stało i zakończyło się jedynie na strachu. - Miałem gorszy start i myślałem, że się zmieszczę pod bandą. Na szczęście nic się nie stało - mówił po zawodach Woryna. O miano rezerwowego w biegu dodatkowym walczyli Daniel Kaczmarek i Marcin Nowak. Lepszy był pierwszy z nich, który lepiej wyszedł spod taśmy i do mety nie oddał prowadzenia.

W sobotę po raz pierwszy w oficjalnych zawodach zadebiutował Maksym Drabik. 16-latek dobrze rozpoczął zawody. W pierwszym swoim biegu dobrze wystrzelił spod taśmy i odpierał ataki Przedpełskiego. Bardziej doświadczony torunianin zdołał jednak wyprzedzić wychowanka Włókniarza. W kolejnych biegach "Torres" do mety dojeżdżał do mety na ostatnim miejscu. Z pewnością młodego zawodnika czeka jeszcze sporo pracy i ci, którzy domagają Drabika w składzie Włókniarza muszą jeszcze trochę poczekać.

Wyniki:
1. Paweł Przedpełski (Unibax Toruń) - 14 (3,2,3,3,3)
2. Krystian Pieszczek (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 14 (3,3,2,3,3)
3. Adrian Cyfer (Stal Gorzów) - 13 (2,3,2,3,3)
4. Hubert Łęgowik (Włókniarz Częstochowa) - 10 (3,3,1,2,1)
5. Kacper Woryna (ŻKS ROW Rybnik) - 9 (1,2,3,3,w)
-----------------------
6. Daniel Kaczmarek (Unia Leszno) - 8+3 (3,2,0,1,2) - rezerwowy
-----------------------
7. Marcin Nowak (GKM Grudziądz) - 8+2 (2,1,2,2,1)
8. Łukasz Kaczmarek (Stal Gorzów) - 7 (0,2,3,2,0)
9. Bartosz Bietracki (Polonia Bydgoszcz) - 6 (1,3,0,0,2)
10. Oskar Ajtner-Gollob (Unibax Toruń) - 6 (2,1,d,1,2)
11. Mike Trzensiok (Betard Sparta Wrocław) - 5 (d,0,3,0,2)
12. Patryk Karczmarz (Stal Gorzów) - 5 (1,1,2,1,w)
13. Oskar Polis (Włókniarz Częstochowa) - 5 (1,1,1,2,t)
14. Adrian Gała (Start Gniezno) - 3 (3)
15. Maksym Drabik (Włókniarz Częstochowa) - 2 (2,0,0,0,0)
16. Alex Zgardziński (SPAR Falubaz Zielona Góra) - 2 (0,0,1,1,0)
17. Filip Marach (MDM Komputery ŻKS Ostrovia) - 2 (0,0,1,d,1)
18. Krystian Rempała (PGE Marma Rzeszów) - NS

Bieg po biegu:
1. (67,44) Łęgowik, Nowak, Polis, Marach
2. (67,51) Przedpełski, Drabik, Woryna, Zgardziński
3. (68,63) D. Kaczmarek, Ajtner-Gollob, Bietracki, Trzensiok (d3)
4. (66,86) Pieszczek, Cyfer, Karczmarz, Ł. Kaczmarek
5. (66,76) Łęgowik, D. Kaczmarek, Karczmarz, Zgardziński
6. (66,52) Pieszczek, Woryna, Nowak, Trzensiok
7. (67,55) Bietracki, Ł. Kaczmarek, Polis, Drabik
8. (66,85) Cyfer, Przedpełski, Ajtner-Gollob, Marach
9. (67,48) Woryna, Cyfer, Łęgowik, Bietracki
10. (67,82) Ł. Kaczmarek, Nowak, Zgardziński, Ajtner-Gollob (d4)
11. (66,83) Przepełski, Pieszczek, Polis, D. Kaczmarek
12. (67,80) Trzensiok, Karczmarz, Marach, Drabik
13. (67,60) Pieszczek, Łęgowik, Ajtner-Gollob, Drabik
14. (67,02) Przedpełski, Nowak, Karczmarz, Bietracki
15. (67,86) Cyfer, Polis, Zgardziński, Trzensiok
16. (67,89) Woryna, Ł. Kaczmarek, D. Kaczmarek, Marach (d4)
17. (67,52) Przedpełski, Trzensiok, Łęgowik, Ł. Kaczmarek
18. (68,08) Cyfer, D. Kaczmarek, Nowak, Drabik
19. (68,51) Gała, Ajtner-Gollob, Karczmarz (w/u), Woryna (w/u), Polis (t)
20. (67,79) Pieszczek, Bietracki, Marach, Zgardziński

Bieg dodatkowy o 6. miejsce:
21. (67,51) D. Kaczmarek, Nowak

Sędzia: Artur Kuśmierz 
Widzów: ok. 400.
NCD w szóstym biegu uzyskał Krystian Pieszczek - 66,52 sek.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (12)
Nestor12345
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Paweł oby tak w sezonie ligowym ,a będziesz m.innymi drużynowym mistrzem w 2014r BRAWO 
gul falubaz
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Próżno szukać jakichś pozytywnych informacji odnośnie występów zielonogórskich juniorów .Stawka okrojona a Zgardziński 16-ty. Gratulacje dla najlepszych 
avatar
Artt
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Znowu sie bede czepial tej ...dominacji dwoch:P Brawo Adrian:) 
avatar
Erski
6.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
K A C P E RRRRR W o r y n a !!!!!!!!!!!!!!!!! 
avatar
Michał Ś
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Początek sezonu, młodzi zawodnicy i dużo adrenaliny. Odbyło się bez poważniejszych upadków i o to chodzi. Hubert awansował. Oskar coraz lepiej radzi sobie z bardziej doświadczonymi zawodnikami. Czytaj całość