Początek sezonu nie jest udany dla drużyny Birmingham Brummies. Zespół z Perry Barr w dwóch spotkaniach zanotował porażki, w których ulegli rywalom łącznie 55 punktami. W przerwie zimowej włodarze Brummies postanowili zbudować kadrę pozbawioną gwiazd. Zespół pozbawiony jest lidera z prawdziwego zdarzenia, a w pierwszych spotkaniach sezonu strategia ta nie zdaje egzaminu.
Dobrze w ekipie Brummies radzi sobie Adam Skórnicki. Wychowanek leszczyńskiej Unii w dwóch ligowych meczach zdobył dla swojej drużyny 13 punktów i jest jednym z najskuteczniejszych zawodników w zespole z Birmingham. U progu sezonu liderami Brummies są również Daniel Nermark i Daniel King. Warto jednak dodać, że żaden z tych zawodników nie ma średniej biegowej powyżej dwóch punktów na bieg. Z pewnością w środowym spotkaniu gospodarze będą chcieli zrehabilitować się za słabe wcześniejsze występy.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja The Lakeside Hammers. W swoim pierwszym tegorocznym meczu Elite League Młoty pokonały Swindon Robins trzema punktami. Spory wkład w to zwycięstwo mieli Davey Watt, Richard Lawson i Mikkel B. Jensen, którzy zapisali na swoim koncie po 9 punktów. Oprócz tej trójki w składzie gości znajdują się Peter Karlsson i Lewis Bridger, którzy dobrze radzą sobie na Wyspach Brytyjskich.
Początek spotkania zaplanowany jest na godzinę 20:30, a portal SportoweFakty.pl przeprowadzi z niego relację LIVE.
Elite League: Birmingham Brummies - The Lakeside Hammers, godz. 20:30. Relacja LIVE.
Birmingham Brummies: Daniel King, Adam Skórnicki, Ben Barker, Daniel Nermark, Edward Kennett, Simon Lambert, Paul Starke.
The Lakeside Hammers: Peter Karlsson, Richard Lawson, Davey Watt, Mikkel B. Jensen, Lewis Bridger, Ben Morley, Adam Ellis.
Tabela Elite League:
| M | Drużyna | M | Pkt | Z | R | P | +/- |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| Belle Vue Aces | 0 | ||||||
| Birmingham Brummies | 0 | ||||||
| Ipswich Witches | 0 | ||||||
| King's Lynn Stars | 0 | ||||||
| Leicester Lions | 0 | ||||||
| Oxford Spires | 0 | ||||||
| Sheffield Tigers | 0 |
na Instagramie 
na Facebooku 
