Zamienią dolary na euro?

Część żużlowców zastanawia się nad rezygnacją z Grand Prix z powodu zbyt małych stawek, jakie oferowane są za zajęte miejsca w poszczególnych rundach. Wkrótce sytuacja zawodników może jednak ulec poprawie.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawodnicy zaproponowali, aby proponowane stawki pozostały bez zmian. Zmianie miałaby natomiast ulec waluta, w której byłyby wypłacane. Chodzi o euro, które jest mocniejszą walutą. Sam Tomasz Gollob, gdyby otrzymał nagrody w euro a nie dolarach, zarobiłby ponad 100 tysięcy złotych więcej. FIM, IMG i BSI wydają się być postawione pod ścianą i przystać na propozycję zawodników. Zbyt rygorystyczne trzymanie się stawek może doprowadzić do rezygnacji zawodników i jednoczesnego obniżenia prestiżu cyklu Grand Prix.

Komentarze (0)