Kacper Gomólski jest niezłym piłkarzem, co często udowadnia w przerwie pomiędzy sezonami, kiedy to bierze udział w najróżniejszych turniejach piłkarskich. - Zawsze chętnie gram w piłkę, szczególnie kiedy są to turnieje charytatywne i można dzięki temu nieść pomoc. W ostatnich dniach wystąpiłem w Pile, a także w Ostrowie. Gra w piłkę jest także elementem przygotowań do sezonu. Cały czas już trenuję, a przed turniejem w Pile dałem sobie solidnie w kość i biegając po boisku za piłką czułem już zmęczenie - wyjaśnia junior tarnowskiego klubu.
Grudzień to czas, kiedy żużlowcy rozpoczynają treningi ogólnorozwojowe przed sezonem. Kacper Gomólski także już trenuje, choć przyznaje, że intensywność treningu zostanie zwiększona w nowym roku. - Jestem już w okresie przygotowawczym, ale tak na dobre zacznę trenować w styczniu. Tej zimy chcę się skupić na poprawieniu kondycji i zejściu z wagi. Treningi na siłowni dołożę dopiero w okolicach połowy lutego, bo trzeba przecież mieć siłę w trakcie sezonu. Bardziej jednak koncentruję się na zbiciu wagi - podkreśla nasz rozmówca.
Dla większości żużlowców idealnym przygotowaniem przed właściwym sezonem są treningi na motocrossie. Kacper Gomólski poprzedniej zimy posmakował tego typu atrakcji. - Jeszcze nie myślałem o wyjeździe na motocross, ale co roku koledzy wybierali się na południe Europy, by pojeździć na motocyklu crossowym. W zeszłym roku też się zabrałem z nimi i pojechaliśmy do Hiszpanii. Była tam bardzo fajna ekipa, bo trenowałem wspólnie z Maćkiem Janowskim, Grześkiem Walaskiem i Jarkiem Hampelem. Naprawdę fajnie udało się pojeździć. Jeśli tylko przed sezonem w 2014 roku będzie szykował się podobny wyjazd, na pewno będę chętnym - kończy brązowy medalista IMŚJ z 2013 roku.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!