Chris Harris wrócił na tor

Niespełna dwa tygodnie trwała przerwa w startach Chrisa Harrisa. Brytyjczyk 29 lipca złamał obojczyk, a w niedzielnym Testimonialu Daniela Kinga wrócił na tor.

Kontuzja "Bombera" była dużym ciosem nie tylko dla GKM-u Grudziądz, którego celem jest awans do Ekstraligi, ale również i Birmingham Brummies. Klub ten walczy o mistrzostwo Elite League i bez swojego lidera mocno stracił na sile. Chris Harris robił wszystko, by jego przerwa trwała jak najkrócej. Ostatecznie Brytyjczykowi do powrotu na tor wystarczyło zaledwie 13 dni. - Żużlowcy mają tendencję do szybszego leczenia urazów niż inni ludzie. Nic zatem dziwnego, że Chris bardzo chce wrócić do jazdy - przyznał przed niedzielnymi zawodami Daniel King.

W Testimonialu Daniela Kinga były uczestnik cyklu Grand Prix wywalczył 5 "oczek" w czterech startach. "Bomber" po zawodach za pośrednictwem swojego konta na portalu Twitter nie ukrywał radości z powrotu na tor. - Jak dobrze z powrotem jeździć i czuć, że wszystko jest dobrze - przekazał Harris. To niewątpliwie dobra wiadomość dla kibiców grudziądzkiego klubu. Przypomnijmy, że w sobotnim finale Speedway European Championship urazu obojczyka nabawił się Ales Dryml, a mocno poobijany jest Andriej Karpow.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (28)
avatar
sympatyk zuzla
12.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
POWODZENIA ŻYCZĘ 
avatar
lewy82
12.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
widzę,że kibice z poza Grudziądza wiedzą wszystko o długach GKM-u itp.Powinniście się zainteresować swoim podwóreczkiem i waszymi sprawami(długami) bo w Grudziądzu z kasą jest lepiej niż wszysc Czytaj całość
GKM_owiec
12.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
UFF .. jeden problem z głowy Powodzenia oby dalej bez kontuzji 
Mistrz z Lublina
12.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
avatar
ks vitold
12.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
drogi GKM..ie żadnego awansu być nie może bo po prostu za słabi jesteście i finansowo i składem..!!!