Fatalne wieści ze szpitala

W niedzielę informowaliśmy, że Krzysztof Buczkowski nie doznał żadnych złamań w wyniku upadku w Bydgoszczy. Niestety, "Buczek" doznał poważnych urazów wewnętrznych.

Zawodnikowi wycięto śledzionę, ma on złamane 4 żebra, stłuczone płuco, obrzęk głowy i kręgosłupa. Buczkowski znajduje się pod respiratorem, ale jego stan jest stabilny.

Do upadku Buczkowskiego i Macieja Piaszczyńskiego doszło w 9. biegu meczu Polonia Bydgoszcz - Intar Lazur Ostrów. Obaj zostali odwiezieni do szpitala. Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć obu zawodnikom szybkiego powrotu do pełni zdrowia (Piaszczyński doznał urazu ręki).

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści