Grand Prix Polski w Gorzowie Wielkopolski padło łupem Jarosława Hampela. Polak nie zdobył największej liczby punktów, ale zwyciężył w najważniejszym 23. biegu zawodów. Jak się później okazało, ogromne znaczenie miał również bieg 18. Zwyciężył w nim Greg Hancock. Amerykanin w tym momencie miał 10 punktów na koncie i pewny awans do półfinału. Dodatkowo przekroczył 2006 punktów GP, które do tej pory dawało Jasonowi Crumpowi prowadzenie w klasyfikacji wszech czasów GP. Od tej pory prowadzenie objął Hancock i w najbliższych kilku sezonach jedynie Tomasz Gollob będzie w stanie zbliżyć się do tego wyniku. Wcześniej, w biegu drugim Hancock zdobył swój jubileuszowy 2000 punkt GP w historii cyklu.
Turniej w Gorzowie Wielkopolskim był 40 startem Chrisa Holdera w historii cyklu. Andreas Jonsson w 16. biegu zdobył swój jubileuszowy 1100 punkt GP w historii cyklu.
W 5. biegu turnieju Tomasz Gollob i Bartosz Zmarzlik zdobyli łącznie 4 punkty. Oznaczało to, że reprezentanci naszego kraju zdobyli 3800 punkt biegowy dla Polski w historii cyklu. Awans Jarosława Hampela do finału był 110 występem naszego reprezentanta w finale w historii cyklu.
Statystyki cyklu Grand Prix w latach 1995 - 2013 ==> kliknij TUTAJ!
PS. Greg ma 2010.