Żużlowiec wciąż zmaga się z kontuzją lewej ręki. Z tego powodu nie wystartował już w kilku meczach swojego polskiego zespołu. Nie przeszkadza mu to jednak brać udziału w turniejach cyklu Grand Prix.
Jak przyznał Pedersen na łamach fyens.dk, utrata przychodów z zawodów ligowych jest dla niego bardzo niemiłą sytuacją, nie ma on jednak innego wyjścia.
W sobotę odbędzie się kolejna odsłona cyklu Grand Prix, tym razem w Gorzowie. Duńczyk chce wystąpić w niej bez stosowania środków przeciwbólowych. W tym celu przez cały poprzedzający zmagania tydzień będzie sukcesywnie zmniejszał ich dawkę.
Według dziennikarzy fyens.dk, żużlowiec przez problemy ze zdrowiem stracił ok. miliona koron, co w przeliczeniu daje ok. 570 tysięcy złotych.
źródło: fyens.dk