Michał Widera: Artur Czaja to był strzał w dziesiątkę

7 punktów z bonusem wywalczył Artur Czaja startując w niedzielę jako gość w zespole ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Jego zdobycz pomogła w zwycięstwie nad Orłem Łódź.

Pierwotnie pod numerem 15 miał wystartować w ostrowskim zespole Marcin Nowak, ale w sobotę nadarzyła się okazja, aby Artur Czaja pojawił się w Ostrowie Wielkopolskim.  - Moim zdaniem dokonaliśmy trafnego posunięcia. Start Artura był przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Trzy biegi pojechał świetnie, zdobywając ważne punkty. Nie wyszedł mu tylko ostatni wyścig - ocenia występ młodego żużlowca z Częstochowy Michał Widera, trener gospodarzy niedzielnego meczu.

W końcówce spotkania szkoleniowiec Ostrovii miał problemy ze swoimi zawodnikami, którzy odczuwali skutki upadków na torze. - Mariusz Staszewski jak i Władimir Borodulin byli już bardzo poobijani po swoich upadkach. Zaliczyli dzwony, zawodnicy Orła pojechali ostro, ale taki jest właśnie żużel i nie możemy narzekać. Staszewski powiedział, że już nie da rady jechać w czternastym biegu i musiał pojechać junior - mówi opiekun drużyny z południowej Wielkopolski.

Po dobrej pierwszej fazie zawodów końcówka dla gospodarzy była trochę nerwowa. Orzeł mozolnie niwelował 12-punktową stratę. Na szczęście jednak w pierwszym z biegów nominowanych najbardziej doświadczony w Ostrovii Peter Karlsson wygrywając postawił kropkę nad "i" i 2 punkty zostały w Ostrowie Wielkopolskim. - Obcokrajowcy Orła to są bardzo mocni zawodnicy i zneutralizowanie ich na samym początku meczu było niezmiernie trudnym zadaniem. Na szczęście trochę czasu minęło nim się połapali z odpowiednimi ustawieniami i dzięki temu mogliśmy odskoczyć - mówi Widera.

W swoim drugim tegorocznym występie na pierwszoligowych torach ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia w najbliższą niedzielę na wyjeździe zmierzy się z Lokomotivem Daugavpils. - W ramach przygotowań do tego meczu w czwartek odjedziemy sparing lub turniej par na swoim torze z drużyną z Bydgoszczy. Będzie to dla nas dobre przetarcie z mocnym rywalem. W środę natomiast okazję do występu w meczu Polska - Rosja będą mieli Michał Szczepaniak i Władimir Borodulin - informuje trener Ostrovii o przygotowaniach do pojedynku na Łotwie.

- Muszę ochłonąć i wszystko przeanalizować na spokojnie - odpowiedział Michał Widera zapytany w niedzielę o to jak będzie wyglądał skład na mecz z Lokomotivem.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Michał Widera w końcówce spotkania z Orłem nie mógł skorzystać z usług Borodulina i Staszewskiego
Michał Widera w końcówce spotkania z Orłem nie mógł skorzystać z usług Borodulina i Staszewskiego
Komentarze (15)
avatar
rafirafi76
1.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozgryzłem w końcu to !!!
Pod 14 w Częstochowie był awizowany Malczewski i teoretycznie mógł Czaja go zastąpić,ale że trzeba było zastąpić Sajfutdinowa i Jensena(Czaja nie mógł,bo za mały KSM 3
Czytaj całość
avatar
Mr KaT CKM
30.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeżeli był jakiś układ, to bardziej na takiej zasadzie, że Widera pomógł ściągnąć Olega, o czym zresztą mówił sam Łukasz Kowalski. Oprócz układów jest jeszcze coś takiego jak życzliwość i myślę Czytaj całość
avatar
hmm
30.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Obcokrajowcy Orła to są bardzo mocni zawodnicy i zneutralizowanie ich na samym początku meczu było niezmiernie trudnym zadaniem. Na szczęście trochę czasu minęło nim się połapali z odpowiednim Czytaj całość
Pucio
30.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze określone BYŁ, bo już się pewnie nie powtórzy... 
avatar
Włókniarz
30.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
to chyba uklad byl,CKM przed Rzeszowem trening w Ostrowie i Czaja do nich za goscia