Wiosna zawitała także do Opola. Śnieg na torze już nie zalega, nawierzchnia znajduje się w coraz lepszym stanie i Kolejarze prawdopodobnie pod koniec tygodnia rozpoczną treningi. - Poinformowałem zawodników, że w piątek odpalamy maszyny - tłumaczy szkoleniowiec opolan Andrzej Maroszek. - W tym dniu o 11.30 Ryszard Bryła ma odebrać tor i mam nadzieję, że pogoda już nie przeszkodzi. Na przygotowanie nawierzchni potrzebujemy około trzech dni takiej aury, jak w poniedziałek. Bandy, sygnalizacja świetlna i cała elektryka są gotowe do weryfikacji.
Nadal nie wiadomo, czy odbędzie się niedzielne spotkanie Kolejarza w Rybniku. - Czekamy na decyzję, ale ze względu na brak treningów oraz niedoświadczenie juniorów lepszym rozwiązaniem byłoby opóźnienie inauguracji - mówi trener Maroszek. - Poza Marcinem Jędrzejewskim dotąd żaden z naszych zawodników nie wyjechał na tor. Michał Łopaczewski chce potrenować w Pile, a bracia Rempałowie oraz Stanisław Burza rozważają wyjazd do Pardubic.
Jeśli mecz II kolejki zostanie ponownie przełożony, opolscy żużlowcy rozpoczną rozgrywki 21 kwietnia od wyjazdowego pojedynku z Victorią Piła. Tydzień później zmierzą się u siebie z KSM-em Krosno.
Pierwszy trening Kolejarza w piątek?
W piątek zostanie przeprowadzona weryfikacja opolskiego toru. Po niej po raz pierwszy w tym roku trenować mają żużlowcy Kolejarza.