Przerwa w startach Darcy'ego Warda!

Z powodu kontuzji nadgarstka Darcy Ward będzie zmuszony odpocząć od speedwaya. Jak długa przerwa w startach będzie czekać Australijczyka?

W środowym meczu w Poole, w jednym z biegów bardzo groźny upadek zaliczył Darcy Ward. Wskutek defektu motocykla młody żużlowiec przeleciał przez kierownicę i boleśnie spadł na nadgarstek.

Prześwietlenia nie wykazały u niego żadnych złamań, ale mimo to Ward narzeka na ból i dyskomfort. W piątek w południe oficjalny serwis cyklu Grand Prix poinformował, że niespełna 21-letni zawodnik prawdopodobnie uszkodził metalowe części, które zostały umieszczone w jego ręce po kontuzji, jakiej doznał w zeszłym sezonie w Toruniu. Tego samego dnia w godzinach popołudniowych "Darky" za pośrednictwem twittera przekazał jednak, że doszło do uszkodzenia tkanek miękkich w jego ręce.

Młody żużlowiec na pewno nie wystartuje w poniedziałek w Wolverhampton, gdzie jego drużyna zmierzy się z ekipą Wilków. - Darcy nadal narzeka na spory ból ręki i szuka odpowiedniego specjalisty, z którym mógłby się skonsultować w tej sprawie. Pełnej diagnozy dotyczącej jego kontuzji jeszcze nie znamy, ale pewne jest to, że nie będzie on w pełni sił na pojedynek ligowy w poniedziałek - powiedział właściciel Poole Pirates - Matt Ford.

Być może Darcy Ward zdoła wrócić do pełni sił na środowe spotkanie swojej angielskiej drużyny. O jego stanie zdrowia będziemy informować na bieżąco. Dodajmy, że w najbliższym meczu ligowym Piratów, w miejsce Warda na zasadzie gościa wystartuje Niels Kristian Iversen.

Źródło: speedwaygp.com

Źródło artykułu: