Daniel Jeleniewski: Jesteśmy w stanie zapełnić lukę po Robercie i Dawidzie

Daniel Jeleniewski wierzy, że sezon 2013 będzie dla niego lepszy niż poprzedni, a Lubelski Węgiel KMŻ oparty na polskich zawodnikach zaliczać się będzie do czołowych ekip zaplecza Enea Ekstraligi.

Lubelski Węgiel KMŻ w sezonie 2012 praktycznie do ostatniej kolejki liczył się w walce o miejsce barażowe i awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Przed tymi rozgrywkami ekipa Mariana Wardzały nie jest wymieniana w gronie ścisłych faworytów, ale Daniel Jeleniewski zapewnia, że drużyna powalczy o czołową czwórkę. - Myślę, że nasz zespół dysponuje porównywalną siłą z poprzednim sezonem. Nie ma dwóch zawodników, którzy mieli naprawdę bardzo dobry poprzedni rok, czyli Roberta Miśkowiaka i Dawida Stachyry. Są za to Maciej Kuciapa i Rafał Trojanowski, którzy też są dobrymi zawodnikami i stać ich na zastąpienie kolegów, którzy zmienili barwy klubowe - wyjaśnia Jeleniewski.

- Są jeszcze Karol Baran i Paweł Miesiąc, którzy przecież również mają aspiracje do dobrej jazdy. Myślę, że ponownie stworzymy ciekawy zespół, a naszym atutem będzie właśnie to, że drużyna złożona jest w głównej mierze z Polaków. Będziemy mogli trenować wspólnie czy odjeżdżać sparingi praktycznie w pełnym składzie, a nie z jednym czy z dwoma zawodnikami, bo pozostali są obcokrajowcami, jak to bywa w innych klubach - dodaje żużlowiec Lubelskiego Węgla.

Lublinianie mają niezaprzeczalny atut - trudny tor, na których nie radziły sobie nawet najlepsze ekipy pierwszej ligi. - Tor faktycznie jest naszym atutem. Jest to specyficzny i trudny obiekt. Trzeba trochę na nim pojeździć, by potrafić się odpowiednio dopasować . W poprzednich sezonach na własnym torze radziliśmy sobie bardzo dobrze i myślę, że podobnie będzie w nadchodzących rozgrywkach - wierzy Daniel Jeleniewski.

W Lublinie marzą o powtórce wyniku sprzed roku, choć zdają sobie sprawę, że liga będzie wyrównana i każdy może wygrać z każdym. - Celem drużyny jest oczywiście walka o czołową czwórkę. Myślę, że jesteśmy w stanie powtórzyć wynik sprzed roku, czyli zająć trzecią pozycję. Zamierzam osobiście mocno się przyczynić do dobrych wyników lubelskiej drużyny. Bycie skutecznym w lidze to dla mnie podstawowy cel na sezon 2013. Chciałbym oczywiście także awansować do wszystkich finałów i powalczyć w nich o jak najlepsze miejsce - kończy nasz rozmówca.

Daniel Jeleniewski wierzy, że uda się zastąpić kolegów, którzy opuścili lubelski klub.
Daniel Jeleniewski wierzy, że uda się zastąpić kolegów, którzy opuścili lubelski klub.
Komentarze (15)
MarcinLBN
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dokładnie daniel,trojan i kuciapa to oni bedą liderami i poprowadzą nasz klub do pierwszej czwórki ;) 
avatar
rados
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pewnie ze moga zastapic . miskowi wyszedl sezon zycia i watpie zeby sie mu to powturzylo a dawidowi tez w koncu nic nie przeszkadzalo
ale zobaczymy jak bedzie sie zachowywal jesli przyjdzie mu
Czytaj całość
dandalini
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mi się najbardziej podoba to że stawiamy na polaków i to jest fajne skoczkowie polscy też dają fajnie radę nasz zespół też da radę
Najważniejsze że mamy super trenera pana mariana, i grupę doś
Czytaj całość
avatar
sympatyk zuzla
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozmowa z Jeleniewskim jest sympatyczna co do zawodników którzy odeszli to wina klubu gdyż za późno wziął się do kompletowania składu.Każdy zawodnik typu Stachyra chciał mieś sprawy papierkowe Czytaj całość
avatar
RobertLBN
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Daniel powodzenia w sezonie samych trójek dla Lublina i jazdy bez kontuzji życzę oraz wielu zwycięstw indywidualnych i z drużyną