Turniej Fast Freddie Challenge gromadzi coraz więcej żużlowców ze światowej czołówki. Udział w tych zawodach potwierdzili już między innymi Nicki Pedersen, Niels Kristian Iversen, Tai Woffinden i Andreas Jonsson. - Wygląda na to, że obsada tego turnieju będzie najsilniejsza spośród imprez rozgrywanych w Wielkiej Brytanii, nie licząc oczywiście Grand Prix w Cardiff. Obsada jest niemal tak silna, jak podczas GP. Zawodnicy chcą pojeździć przed zawodami w Nowej Zelandii i to pomaga mi w kompletowaniu tak silnej obsady - powiedział o swoim turnieju Fredrik Lindgren.
Jubileusz Szweda uczczą również Hans Andersen oraz Krzysztof Kasprzak. Duńczyk w zeszłym sezonie startował w cyklu Grand Prix. Co prawda nie utrzymał się w elicie, ale pozwoliło mu to na poprawę rezultatów w porównaniu do lat poprzednich. - Hans jest jednym z najlepszych żużlowców w ostatnich latach. Przez wiele sezonów ścigał się w cyklu Grand Prix i ma na swoim koncie kilka zwycięstw. Jeździliśmy przez wiele lat w jednym klubie w lidze szwedzkiej i dość dobrze się znamy - powiedział o Andersenie organizator turnieju.
Z kolei dla Kasprzaka będzie to jeden z elementów przygotowań do Grand Prix Nowej Zelandii. - Kasprzak jest tylko rok starszy ode mnie. Rywalizowaliśmy razem w mistrzostwach świata juniorów, gdzie on został mistrzem świata, a ja zdobyłem brązowy medal. W 2008 roku rozpoczęliśmy starty w cyklu Grand Prix, a teraz on po kilku latach wraca do elity. To bardzo szybki zawodnik - ocenił Polaka starszy z braci Lindgrenów.