Jechało mi się świetnie - wypowiedzi po meczu ROW Rybnik - Kolejarz Rawag Rawicz

Uśmiechnięte twarze żużlowców obu ekip można było dostrzec w rybnickim parku maszyn. Nic więc dziwnego, że bardzo rozmowni byli bohaterowie tego spotkania.

Wiktor Gołubowskij (Kolejarz Rawicz): Był to całkiem niezły występ, chociaż miałem wpadki. Ogólnie mogę być zadowolony, bo jechało mi się świetnie. Mimo porażki, liczymy się dalej w rozgrywkach. Rybnicki tor był niesamowicie twardy, miałem trochę problemów z dostrojeniem sprzętu, ale jakoś sobie poradziłem.

Piotr Żyto (trener Kolajarza Rawicz): Cale szczęście, że się skończyło dla nas szczęśliwie. My już zapominamy o tym meczu i myślimy o meczu w Opolu. To trudny dla nas teren, ale postaramy się sprawić tam niespodziankę.

Anton Rosen (Kolejarz Rawicz): Nie przesadzaj, że pojechałem aż tak super. Cieszyłbym się, gdybym zdobył komplet punktów. Ten tor mi się podoba, ale jest nieco zdradliwy. Niby zdobyłem dużo punktów, ale męczyłem się niemiłosiernie. Zdecydowanie wolę bardziej przyczepne nawierzchnie, takie jak ta w Rawiczu.

Mathias Thoernblom (ROW Rybnik): Bardzo się cieszę, że otrzymałem szansę występu. Zdaję sobie sprawę, że ciężko jest zastąpić Olivera Allena, ale moje punkty dziś wywaloczone były na trasie z czego się cieszę. Rawicz postawił nam trudne warunki, kolejny raz pokazał, że to wymagający przeciwnik. Mam nadzieję, że będę mógł pomóć mojej drużynie w kolejnych meczach

Roman Chromik (ROW Rybnik): Mialem momenty zwątpienia po naszym pierwszym spotkaniu. Na nic zdałby się mój komplet, gdybyśmy odpadli. Cieszę się, że jedziemy dalej. W sporcie trzeba wierzyć do końca. My pojechaliśmy najlepiej jak umieliśmy, ale zawodnicy Kolejarza Opole wygrywając w Krakowie ułatwili nam zadanie.

Pontus Aspgren (ROW Rybnik): Szkoda mojego defektu, bo wynik mógł być nieco lepszy. Jestem jednak zadowolony z mojej postawy, bardzo się cieszę, że jedziemy dalej. Paskudnie byłoby kończyć sezon już w sierpniu.

Komentarze (4)
avatar
Kibic ROWu od i nazawsze
6.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jesli regulamin to fart to kazdemu takowego we wszystkim zycze... 
cifolong
6.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przy punktach minusowych Piły mogą nawet przegrać 2 mecze i awansować. To nie jest fart. To zostało pięknie wykalkulowane. Jak dla mnie mistrzostwo świata. 
avatar
Juliusz_Cezar
6.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
MoPa zalicza kolejnego farta, oby Victoria nas zlała, może wtedy oczy niektórym się otworzą. 
avatar
19Pielu95
6.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaki avatar taka wypowiedź ...