Byki potrzebują Twojego wsparcia - przyjdź w niedzielę!

 / Na zdjęciu: Jarosław Hampel
/ Na zdjęciu: Jarosław Hampel

Od 2011 roku kapitanem biało-niebieskich jest Jarosław Hampel. Ze swojej roli, bez dwóch zdań, wywiązywał się znakomicie - nie tylko w tym, ale i w poprzednim, jakże trudnym sezonie.

- Niestety nie będę mógł pomóc naszej drużynie w najbliższym meczu. Mamy bardzo młody, ale ambitny i waleczny zespół. Chłopacy bardzo potrzebują Waszego wsparcia, dlatego zachęcam abyście w tych decydujących meczach dopingowali naszą drużynę. Jeszcze głośniej i jeszcze liczniej - powiedział Jarosław Hampel.

Skład, jaki na tegoroczny sezon zbudowali włodarze Unii jest najmłodszym w lidze. "W młodości siła" - to hasło przyświecało prezesowi Józefowi Dworakowskiemu, który po dwóch latach rozłąki ściągnął do żużlowego domu braci Pawlickich, wychowanków naszego klubu i mieszkańców Zaborowa. Jako jedyni w Enea Ekstralidze startujemy z aż czterema polskimi juniorami w składzie! I choć może od początku sezonu nie wszystko wychodziło tak jak powinno, z meczu na mecz "Byki" zdawały się być coraz bardziej zgraną ekipą. - Szkoda, że coś takiego spotkało naszego kapitana. Jak cenne są jego punkty było widać już w trakcie spotkania z Unibaxem Toruń. Mamy świadomość, że kolejne mecze będą dla nas jeszcze trudniejsze - pojedynki z Gorzowem czy z Falubazem Zielona Góra zawsze są bardzo zacięte, tym bardziej teraz. Będziemy się starać, ale bez Jarka Hampela będzie nam niezwykle trudno - powiedział młodzieżowiec Unii Leszno, Tobiasz Musielak.

Praktycznie każdy z obecnych zawodników Unii jest w mniejszym bądź większym stopniu jej wychowankiem, bo przecież Jurica Pavlic oraz Troy Batchelor to także "nasi" chłopcy. Pomimo młodego wieku, nie tylko Jurica i Troy, ale również bracia Pawliccy czy "Tofeek" - są już bardzo doświadczonymi żużlowcami, którzy potrafią wygrać z każdym i co ważniejsze, nie zwykli odpuszczać na żużlowym owalu. Swoją wolą walki i ambitnymi szarżami zaskarbiają sobie coraz więcej szacunku i uznania zarówno wśród fanów speedway'a, jak i innych zawodników.

Wspólnie z wiernymi kibicami biało-niebiescy przetrwali obfity w urazy sezon 2011 i razem cieszyli się ze srebra DMP. - Kibice to zawsze nasz ósmy zawodnik. Teraz jeszcze bardziej ten dodatkowy zawodnik jest potrzebny drużynie - powiedział nasz kapitan. Pokażmy, że w tych trudnych chwilach potrafimy jeszcze bardziej identyfikować się z naszym klubem! Wszystkich fanów Byków zapraszamy serdecznie na niedzielny mecz. Początek o godz. 18:00.

Teskt: Amelia Słodzińska - Unia.leszno.pl

Źródło artykułu: