1. Chris Holder (Unibax Toruń - KSM 8,46) - 15 (3,3,3,3,3)
Australijczyk po raz kolejny spisał się znakomicie. Chris Holder nie miał sobie równych podczas meczu w Lesznie. Wygrał we wszystkich pięciu wyścigach i przyczynił się do remisu Unibaksu. Gdyby tylko do jego formy dostosowali się inni zawodnicy toruńskiego teamu, z pewnością mógłby cieszyć się z wygranej.
2. Damian Baliński (Unia Leszno - KSM 6,25) - 10+3 (w,1*,1*,3,2*,3)
Wreszcie w Unii Leszno pojechał stary, dobry Damian Baliński. Wychowanek Byków zdobył 10 punktów i 3 bonusy, a mogło tych oczek być więcej, gdyż jadąc na drugiej pozycji został wykluczony za upadek Darcy Warda. Jak leszczynianin utrzyma wysoką dyspozycję, to z pewnością będzie ważnym punktem swojego zespołu.
3. Grigorij Łaguta (Dospel Włókniarz Częstochowa - KSM 8,95) - 14 (2,2,3,3,2,2)
Starszy z braci Łagutów po raz kolejny pokazał, że bez niego Dospel Włókniarz niewiele znaczy. Mimo że był tuż po kontuzji, w meczu w Rzeszowie zdobył aż 14 punktów w 6 biegach i był jednym z najlepszych zawodników spotkania.
4. Aleksandr Łoktajew (Stelmet Falubaz Zielona Góra - KSM 4,01) - 10 (t,3,3,3,1)
Stelmet Falubaz nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem gości z Wrocławia. Licząc bonusy, aż pięciu zawodników przekroczyło granicę 10 punktów. Jednym z nich był młody Ukrainiec, Aleksandr Łoktajew. Mający bardzo niski KSM żużlowiec potwierdził znakomitą dyspozycję i coraz śmielej radzi sobie w ENEA Ekstralidze.
5. Grzegorz Walasek (PGE Marma Rzeszów - KSM 7,35) - 14 (3,2,3,3,3)
Walasek w tym sezonie jeździ znakomicie. W meczu z zespołem z Częstochowy zdobył 14 punktów, przegrywając jedynie raz z Danielem Nermarkiem. Wobec braku mistrzowskiej dyspozycji w lidze Jasona Crumpa, to wychowanek Falubazu jest motorem napędowym PGE Marmy. Gdyby nie on, z rzeszowskim zespołem mogłoby być różnie.
6. Szymon Woźniak (Polonia Bydgoszcz - KSM 3,00) - 9+1 (3,3,2*,1)
Młody Szymon Woźniak przyczynił się do wygranej Polonii Bydgoszcz w meczu ze Stalą Gorzów. Mimo że pojechał w zaledwie czterech biegach, zdobył aż 9 punktów i bonus, pokonując m.in. Tomasza Golloba, czy Krzysztofa Kasprzaka. Woźniak jeździ coraz lepiej i ma z meczu na mecz większy wpływ na postawę swojej drużyny w lidze.
7. Jakub Jamróg (Azoty Tauron Tarnów - KSM 2,50) - 7+2 (3,2*,2*)
Wobec braku w zespole gości Thomasa H. Jonassona, co kompletnie zdekompletowało skład żużlowców znad morza, o meczu Azoty Tauron Tarnów - Lotos Wybrzeże Gdańsk można powiedzieć tylko tyle, że został on odjechany. Pozytywem jest jednak postawa młodego wychowanka klubu z Małopolski, Jakuba Jamroga. Jeszcze rok wcześniej nikt nie sądził, że będzie on tak solidnie punktował w lidze. Tym razem zdobył siedem punktów i dwa bonusy w trzech biegach, notując komplet punktów. Brawo!
Łączny KSM: 38,02
Siódemka kolejki jest wybierana zgodnie z obowiązującym regulaminem. W składzie mógł być tylko jeden uczestnik cyklu Grand Prix. W składach musieli się znaleźć czterej Polacy (w tym minimum dwaj juniorzy z numerami 6-7). Maksymalny KSM dla ENEA Ekstraligi wynosi 41 punktów.
Za Kubę Pieszczek