1 
Na razie jednak nie wiadomo, na jaki rodzaj transmisji zdecydują się szefowie obu spółek. Tym bardziej, że rozmowy rozpoczęły się jeszcze na kilkanaście dni przed decyzją PZM, który miał zadecydować o tym, czy będzie poszukiwał kontrahentów na sprzedaż praw do transmisji z rozgrywek I i II ligi. Dziś już wiadomo, że kluby otrzymały wolną rekę w poszukiwaniu medialnych patrnerów. Jednak zdaniem Leszka Tillingera, być może do gry włączy się także Polsat Sport.
Na ''szklanym ekranie'' zagościć ma też GTŻ Grudziądz. Zdaniem dziennikarza TVP3 - Huberta Malinowskiego, warto przypomnieć kibicom z regioniu o istnieniu tej drużyny, - Muszę przy tym od razu zaznaczyć, że nie mamy środków na pokazywanie wszystkich spotkań obu klubów. Selekcja imprez jest jeszcze do uzgodnienia. Tak samo jak to, czy będą to transmisje czy retransmisje. My naturalnie wolelibyśmy, żeby to były transmisje. Prezesi skłaniają się pewnie ku retransmisjom. Ale jak powiedziałem to tylko szczegóły. Na pewno telewidzowie w naszym regionie nie będą musieli kupować żadnych dekoderów, żeby oglądać rozgrywki żużlowej pierwszej ligi. Wyemitujemy je w otwartym paśmie - powiedział Gazecie Wyborczej Malinowski.
