Mizgalski o Bjerre: Prosił, aby uwzględnić go w składzie na Gdańsk

Kenneth Bjerre w debiutanckim spotkaniu w barwach Dospelu Włókniarza Częstochowa przeciwko Stali Gorzów zdobył 8 punktów. Duńczyk z niecierpliwością czeka jednak na starcie Lwów w Gdańsku z Lotosem Wybrzeże. - On ma tam co udowadniać - powiedział prezes Włókniarza, Paweł Mizgalski.

Filigranowy Duńczyk barwy Lotosu Wybrzeża Gdańsk reprezentował w sezonie 2009. Bjerre był jednym z liderów zespołu znad Bałtyku. Wraz z biegiem sezonu na linii klub - zawodnik doszło do tarć, o czym głośno mówiono w mediach. "Kenio" twierdził, że Lotos Wybrzeże zalega mu z wypłatą pieniędzy i na znak protestu nie wystąpił m.in. w meczu gdańszczan w Toruniu. Po sezonie Bjerre rozstał się z ekipą z Gdańska.

W niedzielę Kenneth Bjerre ponownie wystąpi na gdańskim torze. Tym razem jednak nie jako zawodnik gospodarzy, tylko przyjezdnego Dospelu Włókniarza Częstochowa. Duńczyk najwyraźniej jest zdeterminowany, aby szczególnie w tym pojedynku pokazać się z jak najlepszej strony. - Liczę, że Kenneth zdobędzie "naście" punktów już w Gdańsku, gdzie ma co udowadniać. Sam zresztą w momencie podpisywania kontraktu prosił, aby uwzględnić go w składzie na Gdańsk. Bardzo mu na tym zależało. Nie widzieliśmy przeciwwskazań, tym bardziej, że spośród naszej kadry najlepiej zna gdański tor – powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl prezes Lwów, Paweł Mizgalski.

Kenneth Bjerre w Gdańsku będzie prowadzącym pierwszej pary Lwów
Kenneth Bjerre w Gdańsku będzie prowadzącym pierwszej pary Lwów

W pierwszym meczu w barwach drużyny spod Jasnej Góry (rywalem Lwów była Stal Gorzów), Kenneth Bjerre zdobył 8 punktów w sześciu startach. Jego rezultat nie był oszałamiający, jednak trzeba mieć na uwadze, że Duńczyk nie miał za wiele czasu na przygotowanie się do tej rywalizacji, gdyż dopiero w godzinach wieczornych dnia poprzedzającego mecz został upewniony o starcie. - Jesteśmy zadowoleni z postawy tego zawodnika. Na tle reszty drużyny wypadł nieźle. Należy pamiętać, że przystąpił do tego pojedynku praktycznie z marszu. Myślę, że jego ambitna postawa przeciwko Stali zwiastuje, iż po odpowiednim przygotowaniu będzie on mocnym punktem naszego zespołu - ocenił sternik biało-zielonych.

Gdańszczanie podejmą gości z Częstochowy w niedzielę o godzinie 17.00. Arbitrem spotkania będzie Krzysztof Meyze.

Źródło artykułu: