W środę jego Hammarby przegrało na swoim stadionie z Elit Vetlandą 44:46, a "Chudy" do dorobku drużyny dorzucił jedynie 3 "oczka" zdobyte w czterech wyścigach. Co było przyczyną tak słabego wyniku?
- Miałem wczoraj pewne problemy sprzętowe, które wpłynęły niestety na rezultat osiągnięty w tym meczu. Chciałbym jednak uspokoić moich kibiców, że nie jest to nic poważnego i na SGP w Pradze wszystko powinno być już ok. Z optymizmem czekam na sobotnie zawody i liczę na mocny doping ze strony polskich kibiców w stolicy Czech - poinformował Tomasz Gollob na swoim profilu w serwisie społecznościowym Facebook.