Szybko, łatwo i przyjemnie - można by rzec o wygranej Sparty w meczu z ekipą Wybrzeża. Wrocławianie od samego początku narzucili gościom trudne warunki i przez większość spotkania kontrolowali przebieg wydarzeń na torze. Fani czarnego sportu we Wrocławiu w końcu doczekali się pierwszego zwycięstwa, a zarazem pierwszych punktów w Enea Ekstralidze. Drużyna Betardu Sparty Wrocław już w 1. biegu odniosła zwycięstwo, którego nie oddała do końca. Dobrze dysponowany tego dnia był wrocławski junior Patryk Malitowski, który w pierwszym starciu pokonał Krystiana Pieszczka, Patryka Dolnego oraz Marcela Szymko. Po trzech biegach wrocławianie prowadzili już 12:6 i przejęli całkowitą kontrolę nad wydarzeniami na Stadionie Olimpijskim.
Do wielkich emocji doszło w wyścigu czwartym, w którym swój olbrzymi talent pokazał wspomniany już Patryk Malitowski. Młodemu zawodnikowi z Wrocławia przyszło zmierzyć się z 3-krotnym Indywidualnym Mistrzem Świata Nickim Pedersenem. Na starcie niespodziewanie lepszy okazał się zawodnik Sparty i przez 4 okrążenia udanie odpierał ataki faworyzowanego Duńczyka. Malitowski w ostatecznym rozrachunku przywiózł na metę 3 punkty i wraz z Sebastianem Ułamkiem zwycięstwo w biegu 4:2. Na zaprezentowanie swoich niemałych umiejętności przez Pedersena nie trzeba było długo czekać. W wyścigu numer 7 duński zawodnik Lotosu Wybrzeża Gdańsk bardzo pewnie pokonał Taia Woffindena i Tomasza Jędrzejaka. Tym samym byliśmy świadkami pierwszego biegowego remisu na Stadionie Olimpijskim. Na ten czas Sparta jednak pewnie prowadziła 28:14 i nic nie zwiastowało jakiejkolwiek zmiany. Warto zaznaczyć, że Nicki Pedersen pojechał również w wyścigu ósmym, zastępując bardzo słabo spisującego się na wrocławskim torze Kamila Brzozowskiego w ramach rezerwy taktycznej. To właśnie w tym biegu ekipa z Gdańska odniosła swoje pierwsze zwycięstwo 4:2.
W wyścigu 9. byliśmy świadkami pierwszego biegowego zwycięstwa wrocławian w wymiarze 5:1. Już od startu pewnie prowadził Szwed Fredrik Lindgren, a po bardzo emocjonującej jeździe Woffinden wyminął Chrzanowskiego i Bogdanowa, zajmując miejsce tuż za plecami swojego partnera z zespołu. Ciekawie było także w biegu dziesiątym. Najpierw wykluczony po upadku został junior gdańszczan Marcel Szymko, a później Patryk Malitowski musiał zastąpić Fredrika Lindgrena, który tuż przed startem wylądował na taśmie.
Najbardziej elektryzujący okazał się wyścig dwunasty. Od startu pewnie prowadził kapitan wrocławskiej Sparty Tomasz Jędrzejak. Na ostatnim łuku bardzo mocno zaczął naciskać Thomas H. Jonasson, przez chwilę wychodząc nawet na prowadzenie. Mimo tego lider ekipy Piotra Barona tuż przed metą dosłownie o włos pokonał szwedzkiego zawodnika Wybrzeża. Po 13 biegach i pewnym prowadzeniu Betardu Sparty Wrocław nad Lotosem Wybrzeże Gdańsk 42:30, przyszedł czas na wyścigi nominowane. W pierwszym z nich przy partnerskiej jeździe z "Frytką" zwyciężył junior Patryk Malitowski. Warto wspomnieć, że w całym spotkaniu zdobył on aż 10 punktów, co biorąc pod uwagę jego powrót po kontuzji i wiek, trzeba uznać za duże osiągnięcie. Zawodnik ten powoli zaczyna uzupełniać lukę po Macieju Janowskim i będzie dawał Piotrowi Baronowi sporą pociechę. Biegu nie ukończył Maksim Bogdanow z powodu defektu sprzętu.
Na deser został wyścig 15. Obok siebie na starcie stanęli najlepsi z najlepszych w niedzielnym spotkaniu. Ze strony Sparty byli to Tomasz Jędrzejak i Tai Woffinden, z kolei gdańskie Wybrzeże reprezentowali Nicki Pedersen i Thomas H. Jonasson. Liczący na następne zwycięstwo swojego ulubieńca Tomasza Jędrzejaka wrocławscy kibice musieli uznać wyższość duńskiego mistrza. Po raz kolejny Nicki Pedersen udowodnił, że wciąż jest zawodnikiem światowej klasy i pewnie zwyciężył w biegu. Końcowy rezultat to 52:38 dla Betardu Sparty Wrocław.
Drużyna z Gdańska nie miała zbyt wiele do powiedzenia na Stadionie Olimpijskim. Przy słabej jeździe kapitana Tomasza Chrzanowskiego i braku Piotra Świderskiego nie można wygrywać spotkań z tak dobrze prezentującym się zespołem jak Sparta. Sam Nicki Pedersen, zdobywając 17 punktów, nie jest w stanie wygrać meczu. We wrocławskiej ekipie po raz kolejny świetnie zaprezentował się Tomasz Jędrzejak. Zdobywając 14 punktów, poprowadził swój zespół do pierwszego triumfu w tym sezonie.
Lotos Wybrzeże Gdańsk: 38
1. Thomas H. Jonasson - 11+1 (2,1,2*,3,2,1)
2. Kamil Brzozowski - 0 (0,0,-,-)
3. Tomasz Chrzanowski - 4 (0,2,0,1,1)
4. Maksim Bogdanow - 3 (2,d,1,d,d)
5. Nicki Pedersen - 17 (2,3,3,3,3,3)
6. Krystian Pieszczek - 3+1 (2,0,0,1*)
7. Marcel Szymko - 0 (0,-,w)
Betard Sparta Wrocław: 52
9. Tai Woffinden - 11+1 (3,2,2*,2,2,0)
10. Nicolai Klindt - ZZ
11. Tomasz Jędrzejak - 14+1 (3,3,1*,2,3,2)
12. Fredrik Lindgren - 9+2 (1,2*,3,t,1,2*)
13. Sebastian Ułamek - 6 (1,1,3,1,0)
14. Patryk Dolny - 2 (1,1,0)
15. Patryk Malitowski - 10 (3,3,0,1,3)
Bieg po biegu:
1. (61,9) Malitowski, Pieszczek, Dolny, Szymko 4:2
2. (61,4) Woffinden, Jonasson, Ułamek, Brzozowski 4:2 (8:4)
3. (61,5) Jędrzejak, Bogdanow, Lindgren, Chrzanowski 4:2 (12:6)
4. (61,5) Malitowski, Pedersen, Ułamek, Pieszczek 4:2 (16:8)
5. (61,2) Jędrzejak, Lindgren, Jonasson, Brzozowski 5:1 (21:9)
6. (61,2) Ułamek, Chrzanowski, Dolny, Bogdanow (d4) 4:2 (25:11)
7. (61,3) Pedersen, Woffinden, Jędrzejak, Pieszczek 3:3 (28:14)
8. (61,2) Pedersen, Jonasson, Ułamek, Malitowski 1:5 (29:19)
9. (61,5) Lindgren, Woffinden, Bogdanow, Chrzanowski 5:1 (34:20)
10. (61,4) Pedersen, Jędrzejak, Malitowski, Lindgren (t), Szymko (w/u) 3:3 (37:23)
11. (62,1) Jonasson, Woffinden, Chrzanowski, Ułamek 2:4 (39:27)
12. (62,3) Jędrzejak, Jonasson, Pieszczek, Dolny 3:3 (42:30)
13. (61,5) Pedersen, Woffinden, Lindgren, Bogdanow (d3) 3:3 (45:33)
14. (62,1) Malitowski, Lindgren, Chrzanowski, Bogdanow (d4) 5:1 (50:34)
15. (61,3) Pedersen, Jędrzejak, Jonasson, Woffinden 2:4 (52:38)
Sędziował: Artur Kuśmierz (Częstochowa)
NCD: 61,2 Tomasz Jędrzejak w biegu 5.
Zestaw: Startowano wg zestawu drugiego
Widownia: 2000