05.01.2012 mój mąż Artur jeszcze samodzielnie dotarł na oddział neurologiczny, gdzie podczas oczekiwania na badania stracił władzę w nogach. Po przeprowadzeniu rezonansu magnetycznego wykryto u niego guza w górnej części rdzenia kręgowego, który operacyjnie usunięto. Niestety, Artur jest nadal sparaliżowany od pasa w dół. Gdy wydawało się, że najgorsze już za nami, okazało się, że Artur i lekarze muszą sobie jeszcze poradzić z operacyjnym usunięciem zatoru z płuc. Zdaniem lekarzy Artur otarł się o śmierć.
26 stycznia br. otrzymaliśmy wynik badania histopatologicznego, z którego wynika, że Artur ma bardzo rzadką postać nowotworu: Extraadrenal Myelolipoma. Ta forma została zdiagnozowana jedynie w 18 przypadkach na świecie, a przypadek Artura jest pierwszy w Polsce. Niestety w Polsce nikt nie ma doświadczenia w leczeniu tej formy nowotworu, a ponadto brakuje niezbędnych procedur medycznych (związanych z dostępem do nowoczesnych leków, refundacją itp.). W związku z tym konieczne będzie leczenie zagranicą. Aktualnie mój mąż w dalszym ciągu przebywa w szpitalu im T. Marciniaka we Wrocławiu, na oddziale kardiologicznym. W trakcie powrotu do zdrowia czeka go długa i trudna droga, która składać się będzie z trzech etapów: zwalczenie bakterii i ustalenie dlaczego zbiera się płyn w osierdziu, rozpoczęcie leczenia onkologicznego i długotrwała rehabilitacja.
Artur jest młodym, ambitnym człowiekiem, wspaniałym mężem i ojcem dla naszej córki Martusi, która niedawno skończyła roczek. Ma mnóstwo pasji i planów do zrealizowania. Artur z niecierpliwością odlicza dni do inauguracyjnego występu Falubazu Zielona Góra w rozgrywkach o DMP 2012. Pojedynek podopiecznych Rafała Dobruckiego z beniaminkiem z Bydgoszczy rozpala jego wyobraźnię.
Wypełniając roczne zeznanie podatkowe, pamiętajcie, że możecie przekazać na szczytny cel część i tak już zapłaconego podatku dochodowego. Czasami ten 1% może wydawać się niewielki i nieznaczący, jednak dla Artura to 1% więcej szans na wyzdrowienie i powrót do aktywnego życia rodzinnego oraz zawodowego. Dlatego bardzo proszę o przekazanie 1% podatku na leczenie Artura - tak, aby mógł stanąć na nogi i pomagać innym. Wspólnie możemy zdziałać cuda i dodać siły do dalszej ciężkiej walki z przeciwnościami losu.
Wniosek o przekazanie 1% podatku znajduje się na końcu każdego zeznania rocznego: PIT-28, PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-38
DOLNOŚLĄSKA FUNDACJA ROZWOJU OCHRONY ZDROWIA
NR KRS 0000050135
HASŁO: WIELGUS (dopisek jest bardzo ważny!!!)
Można również pomóc przekazując dowolną kwotę na konto:
38 1140 2004 0000 3602 3483 6482
Tytuł przelewu: rehabilitacja
Artur Wielgoszyński; ul. Radkowska 20/10; 50-537 Wrocław
Wszystkim Darczyńcom za przekazanie wpłaty w imieniu mojego męża Artura serdecznie dziękuję.
Z poważaniem:
Joanna Wielgoszyńska