Jozsef Tabaka: Wierzę, że klub wyprostuje swoją sytuację i wystąpi w lidze

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Problemy kilku klubów żużlowych, które mogą nie przystąpić do ligi, dotyczą wielu osób. Rozgoryczeni są kibice, pracę mogą stracić działacze, ale chyba najmocniej odczują to zawodnicy. Jozsef Tabaka w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl przekonuje, że wierzy, iż Speedway Wanda Kraków upora się z problemami i wystartuje w lidze.

Jozsef Tabaka ma świadomość, jakie problemy ma Speedway Wanda Kraków. - Wiem wszystko, chociaż wieści dochodzące co chwila z Krakowa nie są najlepsze. Wierzę jednak, że ten klub wyprostuje swoją sytuację i będzie mógł wystąpić w lidze - wyraził nadzieję Węgier, który jest w kontakcie ze swoimi kolegami z klubu. - Rozmawiałem z innymi żużlowcami i dlatego też znam cały problem - przyznał.

W przypadku, gdyby Wanda nie wystąpiła w lidze Tabaka będzie mógł poszukać sobie nowego klubu. Na razie jednak tego nie robi. - Po prostu wierzę, że w Krakowie będzie wszystko dobrze. Jeśli Wanda nie przystąpi do ligi, to zacznę szukać sobie nowego klubu - stwierdził żużlowiec, który jeszcze w tym roku nie wyjechał na tor. - Jeszcze nie jeździłem, gdyż jest jeszcze zbyt zimno. Wierzę, że uda mi się wyjechać na tor w zbliżający się weekend. Jak pierwsze treningi dojdą do skutku, to wyjadę obok Norberta Magosiego, Laszlo Szatmariego i innych węgierskich zawodników. Potrzebuję jak najwięcej jazdy, w końcu już w przyszły weekend czeka mnie start węgierskich mistrzostw, co będzie dla mnie oficjalnym początkiem sezonu -

zakończył Jozsef Tabaka.

Źródło artykułu: