Pawliccy o nowych tłumikach: Dostaliśmy po kieszeni

Przed rozpoczęciem sezonu wielu zawodników bardzo krytycznie odnosiło się do wprowadzenia nowych tłumików. O negatywnych aspektach ich zastosowania wypowiadają się Piotr Pawlicki senior oraz jego syn Przemysław.

- Wydatki na sprzęt bardzo wzrosły. Motocykle trzeba było robić po jednym, dwóch spotkaniach. Mówimy zatem o sporych wydatkach. Po dziesięciu biegach trzeba remontować silnik, czasami jeszcze szybciej. Niektóre części w ubiegłych latach funkcjonowały jak należy przez cały sezon, teraz trzeba je wymieniać przy każdym serwisie. Na pewno dostajemy przez to po kieszeni. Kontrakty nie są wyższe a wydatki większe. Trudno, taki już jest ten sport - powiedział w rozmowie ze SportoweFakty.pl Piotr Pawlicki senior.

Ojciec rodu Pawlickich podkreśla, że jego synowie dłużej zdobywali doświadczenie w jeździe na motocyklach z nowymi tłumikami niż większość polskich zawodników. - Nie mamy wpływu na to na jakich tłumikach musimy startować. Moi synowie już od dwóch lat na nich jeżdżą. Już w 2010 roku musieliśmy się do nich przystosować. Często tak jest, że tego typu rozwiązania są próbowane najpierw na młodych zawodnikach. Dopiero później zakładają to starsi żużlowcy. Trzeba było czasu, żeby nauczyć się jak zachowują się nowe tłumiki i jak na nich jeździć.

Przemysław Pawlicki otwarcie przyznaje, że nie pamięta już jak jeździło się na motocyklach ze starymi tłumikami. - Na pewno teraz zrobiło się drożej. Z perspektywy bezpieczeństwa mogę powiedzieć, że ja na szczęście nie zaliczyłem żadnego upadku przez nową konstrukcję. W ogóle sezon był pod tym względem dla mnie szczęśliwy. Wiem jednak, że moi koledzy z toru miewali problemy przez nowe tłumiki. Myślę, że one wpłynęły na kilka wypadków. Ja osobiście nie narzekam na te tłumiki, już się do nich przyzwyczaiłem. Nie pamiętam już jak się jeździło na motocyklach ze starymi tłumikami. Dość szybko zacząłem je testować, bo już w 2010 roku. Nie ukrywam, że na początku miałem spore problemy, bo silniki się zacierały.

Czytaj także:

Grzegorz Zengota: Nowy tłumik miał wpływ na moją kontuzję

Dawid Lampart: Pod względem bezpieczeństwa nie było różnicy

Zenon Plech: Ośmieszyliśmy się aferą tłumikową

Piotr Świderski: Wydatki na sprzęt wzrosły przez nowe tłumiki

Sebastian Ułamek: Upadek Kołodzieja był skutkiem zastosowania nowego tłumika

Adrian Miedziński: Przyzwyczailiśmy się do nowych tłumików

Marek Cieślak: Wielu zawodnikom pasują nowe tłumiki

Robert Miśkowiak: Musiałem wydać więcej pieniędzy

Krzysztof Buczkowski: Walki na nowych tłumikach nie brakowało

Źródło artykułu: