Kryjom zna przyczynę słabej frekwencji we Wrocławiu

Żużlowcy Unibaksu Toruń pokonali w niedzielę na torze we Wrocławiu miejscową Betard Spartę 46:44. Istnieje duża szansa, że oba zespoły już niedługo zmierzą się ze sobą raz jeszcze, tym razem w pierwszej rundzie play-off.

Menedżer toruńskiej drużyny w rozmowie z Gazetą Pomorską podkreślał nie najlepsze przygotowanie toru na Stadionie Olimpijskim. - Wiem dlaczego Wrocław ma taką frekwencję, sam nigdy nie wydałbym pieniędzy na bilet na takie "widowisko". Trzeba mówić na ten temat otwarcie: ten tor był fatalnie przygotowany, na pierwszym łuku zawodnicy walczyli z motocyklami, a nie rywalami. Kopanie dołków przed meczami z Unibaksem nikomu nie pomoże, bo my w tym sezonie wygramy na każdym torze - powiedział Sławomir Kryjom.

Źródło: Gazeta Pomorska.

Źródło artykułu: