Niels Kristian Iversen o derbach: Zapowiada się wyśmienite ściganie

Niels Kristian Iversen w ubiegłych latach bronił barw zielonogórskiego Falubazu. W tym roku "Puk" jeździ w żółto-niebieskich barwach. Przed nim szczególnie trudne spotkanie, derby Ziemi Lubuskiej w nowej roli, po przeciwnej stronie. Jak się zaprezentuje?

Wiele osób związanych ze Stalą Gorzów, czy z Falubazem Zielona Góra boi się wyrazić publicznie swoją opinię. Niels Kristian Iversen mówi wprost. - Te kluby po prostu się nienawidzą.

Caelum Stal Gorzów na stadionie im. Edwarda Jancarza odjechała już jeden trudny mecz. W Gorzowie niedawno rywalizowała drużyna mistrzów Polski, która uległa gospodarzom. - Udowodniliśmy w Gorzowie w meczu przeciwko Unii Leszno, że potrafimy jeździć - wspomina Iversen. Niewątpliwie spotkanie derbowe będzie większym wyzwaniem dla całego zespołu gorzowian, jednak "Puk" jest pozytywnej myśli. - Wierzę w to, że jesteśmy w stanie wygrać z Falubazem - dodaje Duńczyk.

Caelum Stal po rozegranych spotkaniach zajmuje obecnie drugą lokatę w ligowej tabeli. Na czele jest Falubaz Zielona Góra. - Mamy bardzo dobrą drużynę - ocenia Niels Kristian Iversen. Były zawodnik zielonogórskiej drużyny dodaje, że w gorzowskim teamie każdy punktuje. - Każdy z zawodników gorzowskiej Stali prezentuje bardzo dobrą formę. Każdy z nas potrafi w ważnym momencie przywieźć cenne punkty.

Pojedynek derbowy będzie trudnym spotkaniem. Dla Iversena będzie to mecz szczególny, ponieważ jeszcze niedawno bronił barw żółto-biało-zielonych. - Obecnie jeżdżę dla Gorzowa i dla tej drużyny zdobywam punkty - mówił Duńczyk. - W meczu z Falubazem będę robił, co potrafię, aby zaprezentować się jak najlepiej - dodał były jeździec Falubazu.

Atrakcyjność spotkań na stadionie im. Edwarda Jancarza wzrasta i obecnie osiągnęła maksimum. - Na pewno będzie to bardzo trudne spotkanie. Ten pojedynek będzie najtrudniejszym z tych, które do tej pory musieliśmy odjechać - komentuje Niels Kristian Iversen. Gorzowianie po porażce w Rzeszowie, z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej. Podopieczni Czesława Czernickiego trzy kolejne spotkania wygrali, w tym dwa na własnym obiekcie.

Mecz Caelum Stali Gorzów z Unią Leszno był bardzo dobrym widowiskiem. Żużlowcy gospodarzy popełniali mało błędów i od początku kontrolowali wynik spotkania. Odpowiednie roszady w składzie, a także manewry taktyczne przyniosły korzystny efekt. "Puk" liczy, że podobnie będzie w najbliższym ligowym starciu.

Podczas spotkań derbowych na trybunach znajduje się komplet widzów. Przy takiej okoliczności presja ze strony działaczy również wzrasta. To wszystko wywołuje w zawodnikach dodatkową adrenalinę. Czy ta presja wpłynie korzystnie na żółto-niebieskich? - Na pewno przy okazji tego spotkania powstanie dodatkowa presja ze strony kibiców oraz zarządu. Jednak paradoksalnie myślę, że może to nam pomóc. Wszyscy będą skoncentrowani. Oba zespoły będą zmotywowane przed tym pojedynkiem. Zapowiada się wyśmienite ściganie - zakończył "Puk".

Źródło artykułu: