Obaj żużlowcy w zeszłorocznych zmaganiach Elitserien przywdziewali plastrony Lejonen Gislaved, a w zbliżających się rozgrywkach Elite League będą zdobywać punkty dla Poole Pirates. - To świetny chłopak. Dennis uczy się bardzo szybko i widziałem, jakie postępy poczynił w ostatnich latach. Z zawodnika wstawianego do składu z konieczności stał się jeźdźcem, bez którego trudno wyobrazić sobie drużynę - chwali swojego młodszego kolegę Watt.
Reprezentant Trzech Koron w minionych rozgrywkach sięgnął po tytuł Indywidualnego Mistrza Europy Juniorów do lat 19, a także wywalczył złoty medal Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Szwecji. - Dennis to świetny żużlowiec i uważam, że będzie przynajmniej jednym z najlepszych Szwedów w swoim pokoleniu. On ma przed sobą świetlaną przyszłość i jeśli nadal będzie się tak rozwijał, to dokona wielkich rzeczy - dodał "Daisy".
W ekipie Piratów Szwed będzie się ścigał także u boku Rafała Dobruckiego, Christiana Hefenbrocka, Chrisa Holdera, Kyle'a Newmana oraz Darcy'ego Warda. - Będę zaskoczony, jeśli Dennis nie poprawi dość znacznie swojej średniej. On ma tak wysokie umiejętności, że stać go na średnią w okolicach sześciu punktów - zakończył Watt.
Przypomnijmy, że Dennis Andersson w sezonie 2010 wystąpił w siedemnastu spotkaniach klubu z Wrocławia i uzyskał średnią w wysokości 1,067 pkt./bieg.
Dennis Andersson - wielka nadzieja szwedzkiego speedwaya