- Tę atmosferę czuć już od samych drzwi. Mechanicy cieszą się swoim towarzystwem i nie ma żadnej nerwówki z powodu obecności szefa. Nicki nie boi się brudzić rąk i chętnie pomaga, jeśli tylko nie rozmawia przez telefon. Zresztą o jakimkolwiek brudzeniu rąk nie może być mowy, ponieważ w tym miejscu jest czyściutko niczym na sali operacyjnej - poinformował Jan Staechmann, który po zwolnieniu ze stanowiska menadżera reprezentacji Danii odpowiada w teamie Pedersena za kontakty z mediami.
Trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata liczy na udane występy w Speedway Ekstralidze, szwedzkiej Elitserien oraz cyklu Grand Prix. - Wszyscy czekamy na nowy sezon. Motocykle są poustawiane jak w salonie i prace nad nimi powoli zmierzają do końca - dodał Staechmann.
Nicki Pedersen w minionych rozgrywkach wziął udział w piętnastu spotkaniach Caelum Stali Gorzów Wielkopolski i uzyskał średnią 2,483 pkt./bieg. 33-latek w klasyfikacji generalnej Indywidualnych Mistrzostw Świata zajął dziesiąte miejsce, a w przyszłorocznych zmaganiach wystąpi dzięki dzikiej karcie.
Przypomnijmy, że po roku przerwy do teamu Nickiego Pedersena na stanowisko szefa mechaników wrócił John Jorgensen.
W warsztacie N. Pedersena panuje wyśmienita atmosfera
