Darcy Ward: Nie chcę nigdzie odchodzić

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Darcy Ward przed sezonem 2010 przeszedł z King's Lynn Stard do Poole Pirates za rekordową kwotę w historii Piratów. Australijczyk był jednym z najważniejszych ogniw klubu z hrabstwa Dorset. Dwukrotny najlepszy junior globu nadal chce być Piratem.

W tym artykule dowiesz się o:

Kwota za jaką Darcy Ward przyszedł do Poole jest owiana tajemnicą. Szefowie Piratów potwierdzili jedynie, że jest ona wyższa niż 28 tysięcy funtów, za które w 2006 sprowadzili do swojego klubu Jasona Crumpa. Australijczyk w sezonie 2010 był silnym punktem Piratów. Wystąpił on w 30 spotkaniach, w których wywalczył 222 punkty. Dwukrotny Indywidualny Mistrz Świata Juniorów nadal chce startować w barwach klubu z hrabstwa Dorset. - Nie chcę nigdzie odchodzić. Lubię tor w Poole, mam dobre stosunki z Mattem Fordem, a Neil Middleditch jest wspaniałym człowiekiem. Wszystko zależy od Matta i od tego czy mieszczę się w jego koncepcji składu. Muszę się uzbroić w cierpliwość - powiedział Darcy Ward.

W sezonie 2010 Poole Pirates zdominowało fazę zasadniczą rozgrywek Elite League. Piraci z pierwszego miejsca przystępowali do play-off. W finale nieoczekiwanie ulegli oni ekipie Coventry Bees. Na osłodę klub z Poole sięgnął po Puchar Elite League. - Zasłużyliśmy na mistrzowski tytuł. Nie licząc tego sezon 2010 był dla nas udany. Liczę na to, że następny rok będzie jeszcze lepszy - podsumował Australijczyk.

Źródło artykułu: