Urodzony w Townsville jeździec w barwach Piratów uzyskał średnią w wysokości 1,896 pkt./bieg, czyli tylko o 0,027 oczka wyższą niż w ekipie z kujawsko-pomorskiego. - Byłoby wspaniale, gdybym w przyszłym roku ponownie mógł być członkiem tej drużyny. Zawsze dążyłem do tego, żeby jeździć w Poole, ponieważ to jest mój macierzysty klub. Mieszkam w tym mieście i jest ono częścią mojego życia. Chciałbym zdobywać punkty dla Piratów w sezonie 2011, ale trzeba poczekać na decyzję właściciela - powiedział Watt, który w minionych zmaganiach sięgnął z teamem z hrabstwa Dorset po tytuł Drużynowego Wicemistrza Wielkiej Brytanii oraz Puchar Elite League.
Australijczyk trafił do Poole w 2003 roku, ale w kolejnych latach nie zawsze dane mu było przywdziewać kevlar Piratów. Poza Wimborne Road "Kangur" zdołał wywalczyć jednak tylko jedno trofeum - tarczę Elite League z Eastbourne Eagles w sezonie 2009. - To niesamowite, że gdy jeżdżę dla Poole, to zawsze coś wygrywam. Jestem naprawdę zadowolony z minionych rozgrywek, choć nie udało nam się sięgnąć po wszystkie trofea, na jakie mieliśmy apetyt. Tworzyliśmy wspaniały zespół, a gdy otaczają cię znakomici jeźdźcy, to o wiele łatwiej zdobywa się punkty - dodał 32-latek.
Davey Watt ściga się na Wyspach od 2001 roku. Australijczyk podczas swojej kariery w Zjednoczonym Królestwie reprezentował barwy sześciu zespołów: Eastbourne Eagles, Isle of Wight Islanders, King's Lynn Stars, Newcastle Diamonds, Oxford Cheetahs oraz Poole Pirates. W Polsce "Kangur" punktował natomiast dla wymienionego na wstępie GTŻ Grudziądz oraz dla drużyn z Rzeszowa i Wrocławia.
Przypomnijmy, że Davey Watt w sezonie 2010 pełnił rolę drugiego rezerwowego cyklu Grand Prix i wziął udział w turniejach w Cardiff, Vojens, Gorican oraz Terenzano.
Davey Watt